pmad napisał(a):Wczoraj na początek poleciało Greene King East Coast IPA ( http://ocen-piwo.pl/East_Coast_IPA,1,3430 ) kupione w Lidlu z ciekawości. Po skrócie - szału nie ma, d*py nie urywa.
Natomiast później NIEDOBITY od Pinty... Coś meeeega dziwnego! Kwaśne, tanie wino, zło, mokry cmentarz, ogólnie szok! Mam odczucia jak chyba wszyscy - sam nie wiem czy mi smakowało. hock: Pinta poleca do tatara a że miałem pod ręką. Muszę przyznać, że dobre połączenie.
Mam jeszcze dwie butelki "Niedobitego" ale boję się je otworzyć :lol:
Co do tego East Coast IPA to mam z tego browaru jeszcze IPA Reserve, ale z porównaniem czekam do urlopu
Takie angielskie cuda od 20 lipca (jeszcze tydzień trzeba poczekać
) w Lidlu:
Oj Guinnessa to zapodam koniecznie ;-)
Trzeba będzie wpaść do Lidla za tydzień :twisted:
A ja tymczasem robię mały przeglądzik Browaru Zamkowy Cieszyn.. jest okazja do mini Oktoberfest, dzięki nieocenionej pomocy Tomka z naszego forum udało się zakupić pewnego Glenfarclasa z lat 70-tych
surykatka napisał(a):.. jest okazja do mini Oktoberfest, dzięki nieocenionej pomocy Tomka z naszego forum udało się zakupić pewnego Glenfarclasa z lat 70-tych
Nie do końca rozumiem - Oktoberfest? Farclas? Sampling...??
Cytat:Nie do końca rozumiem - Oktoberfest? Farclas? Sampling...??
Dzięki Tomkowi który zdobył mi fajnego Glenfarclasa z lat 70-tych jest okazja do świętowania, a więc taki mini Oktoberfest w domku z Browarem Zamkowy Cieszyn.. jak to jaśniej napisać :?:
Chyba że ostatnie twoje słowo "sampling" było prowokacją :twisted: