Cytat:o 9:00 ?!?! :lol:
Nie o 9:00, jadę na zakupy do Lidla z żonką, będę pił o 10:00 jak się schłodzą :mrgreen:
Cytat:W skrócie, najważniejsze fakty o "gatunku", które chyba wszystko tłumaczą 
Surykatka (Suricata suricatta) – gatunek drapieżnego ssaka z rodziny ...
Surykatki mają podwyższoną odporność ...
.. ale się uśmiałem
Bartoszek jestem ciekaw co powiesz o Niedobitym :roll:
Jak dla mnie istne pomieszanie z poplątaniem
hock: Jakbym miał określić je jednym słowem to chyba bym nie dał rady :lol:
Właśnie testuje Niedobitego, nie spodziewałem sie takiej mocy
Mam nie odparte wrazenie, że idealnie nadawał by sie do podlewania miecha na grilu albo jakiejś zaprawy do steków
Ostatnio pite i polecane:
Artezan Star Cysterna - oatmeal stout leżakowany w beczce po burbonie 9/10
Nigdy jeszcze nie czułem tak intensywnego wpływu beczki na piwo. Smakuje to tak, jakby do espresso wlać 50ml burbonu. Słodkie, palone, burbonowe, z nutami wanilii i lakierów, a finisz jest ekstremalnie kawowy z nutą whiskey.
http://www.ratebeer.com/beer/artezan-st ... na/329787/
Pinta Kwas Beta - Lichtenhainer 7/10
Mało znany gatunek piwa. Szczerze mówiąc, usłyszałem o nim po raz pierwszy. Lekkie, kwaśne, pszeniczne piwo wędzone. Coś jak połączenie grodziskiego z berliner weisse. Kwaskowe, musujące, lekko drewniane i cudownie orzeźwiające. Wspaniałe na upały. Moim zdaniem znacznie bardziej udane piwo od Kwasu Alfa.
http://www.ratebeer.com/beer/pinta-kwas-beta/342587/
Pinta Call me Simon 2 - Imperial ESB - 5/10
Karmelowo-kwiatowy zapach, porządna, ziołowa goryczka, ale słabo ukryty alkohol, który po prostu przeszkadza. Ciekawe, choć już nie tak zwalające z nóg piwo.
http://www.ratebeer.com/beer/pinta-call ... 81/340015/
Wczoraj na początek poleciało Greene King East Coast IPA (
http://ocen-piwo.pl/East_Coast_IPA,1,3430 ) kupione w Lidlu z ciekawości. Po skrócie - szału nie ma, d*py nie urywa.
Natomiast później NIEDOBITY od Pinty... Coś meeeega dziwnego! Kwaśne, tanie wino, zło, mokry cmentarz, ogólnie szok! Mam odczucia jak chyba wszyscy - sam nie wiem czy mi smakowało.
hock: Pinta poleca do tatara a że miałem pod ręką.
Muszę przyznać, że dobre połączenie.
Dzisiaj czekają dwa sampelki - GlenDronach 1995 od M&P i Lagavulin 16 a później piwka - Śrup od SzałPiw, Hoppy Queen od Doctor Brew i jedno z moich ulubionych Winchester od Faktorii.