The Taste of Whisky

Powodzenia w nowej pracy. A jeżeli chodzi o Balvenie 21 Portwood to w sobotę zrobiłem sobie małe porównanie z Glenmorangie Quinta Ruban i, w odróżnieniu od ceny, kolosalnej różnicy nie ma. Moim zdaniem Glenmorangie tak na 85, Balvenie na 86. Muszę przyznać że więcej sobie obiecywałem po tej Balvenie.

surykatka napisał(a):najgorszy jest ten "poranny tupot mew w głowie"

ja to nazywam "spojrzeniem tesciowej". faktycznie na to pierwszego dnia raczej nic nie pomoze, ale jesli klinujesz, to dobre efekty daje witamina C i B12 w polowie nocy, conajmniej kilka godzin po ostatnim drame - oczywiscie jesli praktycznie istnieje taki wymiar/pojecie

Też spodziewałem się więcej po tej Balvenie


Pawle vit.C i B12 to faktycznie dobry pomysł.. tylko żeby wiedzieć kiedy będzie ten ostatni dram :mrgreen:

A z tym węglem przed spaniem, to samą teorię jego działania chyba rozumiem.. pochłania, wiąże i dezaktywuje toksyny.. tylko skąd dawka 2-5g.. skoro ten z apteki jest bodajże po 150mg? :mrgreen:
Musiałbym zjeść całą pakę chyba Nie jestem górnikiem że Śląska, nie wchłonę tyle węgla na jednej szychcie..

"Spojrzenie teściowej".. tego to jeszcze nie słyszałem :mrgreen:

tak, zeby wegiel dzialal musisz polknac conajmniej 20 tabletek. serio. najlepiej dziala sproszkowany w formie zawiesiny wodnej.

No to byłbym nafaszerowany jak ta gęś do Francji na wątróbki :mrgreen:

po alkoholu wlasnie Twoja watrobka wyglada dokladnie jak ta u gesi po przedawkowaniu kukurydzy i swietnie by sie nadawala na foie gras. tez serio

Zdaję sobie z tego sprawę, jak alkohol powoduje stłuszczenie wątroby.
Ale nie ma już odwrotu, jestem w drodze do Przesieki.. a potem Francji i Wiednia z Piotrem.. chyba będę musiał pochłaniać twój zestaw ratunkowy w ilościach hurtowych :mrgreen:

Laphroaiga 1992/2001 JM 9yo c.3199 61,6% 6/10
https://www.whiskybase.com/whisky/29625 ... ig-1992-jm

zapach- kurz, porost islandzki, mech, flausz z tapicerki mebli, bryłki torfu, żeliwo surowe, stare puszki po farbie, lamperie olejne, smoła, suche stare gazy, stara szmaciana izolacja kabli, wszelakiej maści smary i towoty, stary żeliwny kocioł w opuszczonej fabryce, zatoka podczas odpływu, mokry piasek, pancerze skorupiaków, próbują się przebić nadpsute cytrusy
smak- słodka, skoncentrowana, gęsta, metaliczność na języku, żeliwo, dym, torf, goryczka w tle, gorzka czekolada, smoła, lepik do izolacji piwnic, węglowość, wypalone drwa z ogniska, żar z pieca
finisz- bardzo długi, miałki, ciągną się żelaziste smugi, torf, dym, minerały, nadal gorzka czekolada, smoła
uwagi: życzył bym sobie jak najwięcej tak dobrych selekcji bardzo młodej whisky


Littlemill BR 1992/2014 21yo 53,2% c.13 4,5/10
https://www.whiskybase.com/whisky/54831 ... ll-1992-br

zapach- żółte mięsiste śliwy, żółte dojrzałe jabłka, kardamon, bulwy kopru włoskiego, wkrada się świeży anyż, skórki z zielono -żółtych bananów.. z czasem dochodzą do głosu zielone elementy.. trawy i skórki niedojrzałych owoców
smak- delikatna słodycz, sporo owoców żółtych, przyprawy, melasa, świeże drewno, akcentowana delikatnie goryczka
finisz- dość długi, owoce i przyprawy, echa drewna

Laphroiaga jeszcze z 200ml zostało, jakby ktoś reflektował.

Powtórka Ben Nevisa .. dzięki Danielu

Ben Nevis 1991/2015 23yo Signatory 56,3% c.2914 4/10
https://www.whiskybase.com/whisky/65816 ... is-1991-sv

zapach- słodycz, kolorowe miękki cukierki z odpustu, rum, czekolada, pomarańcze rozgrzane w słońcu, wkradają się niuanse polerowanego drewna, lakier, gdzieś w tle wyczuwalna lekka spalenizna
smak- słodka, gęsta, pomarańcze, wanilia, parują lakiery, przyprawy, świeże drewno, szorstkość na języku, ściąganie
finisz- długi, cukierkowy, owoce, miód, drewno, ściąganie, lekkie suszenie