The Taste of Whisky

Pełna wersja: [Notki] Surykatkowe notki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cytat:Glenfarclasy dadzą radę. Nie marnuj wieczoru Wink

Trochę mi się przesunął planowany przegląd Glenfarclasa w czasie, ale wczoraj się zmobilizowałem. Na początek pod lupę wziąłem ostatnio samplowany zestaw przeglądowy:
viewtopic.php?f=14&t=682&start=30

Podsumowując były zawody i zaskoczenia, a nawet jedno olśnienie.. na początek słów kilka o butelce która mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyła:

Glenfarclas 2003/01.08.12 for Ermuri c. 1493,1494,1495 56,2% 5,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/34846/glenfarclas-2003

Zapach- bardzo intensywny, ciemna sherry, aksamitność, nowe meble, skóra, politura, śliwy z kompotu
Smak- słodycz, sherry, muśnięcie drewnianej goryczki, dochodzą do głosu przyprawy, gęsta, skoncentrowana
Finisz- długi, ciepły, sherry dominuje
Uwagi: bardzo harmonijna w smaku, dobrze zbalansowana, nie czuje się alkoholu.. naprawdę fajna selekcja, aż chciałoby się sprawdzić co by było gdyby jeszcze kilka lat spędziła w beczce.. gdyby trochę złagodniała i stała się mniej drapieżna, gdyby sherry stracił troszkę na swojej intensywności

a teraz olśnienie czyli:

Glenfarclas 1961/16.07.08 Family Casks c.1322 52,2% 10/10
http://www.whiskybase.com/whisky/14865/glenfarclas-1961

Kolor- piękny, głęboki, ciemno miedziany
Zapach- niesamowity, czas się zatrzymuje.. ciemne owoce, miękka skóra, borówki leśne, las o poranku budzi się do życia, runo leśne, płatki róży, stara metaxa, drewniana beczka po porto, konfitury i marmolady, dorodne ciemne śliwy, taniny, cóż za bogactwo i złożoność
Smak- delikatna i bardzo zrównoważona słodycz, potężna sherry, niemal natychmiast nadciąga fala wytrawności; dochodzą do głosu pikantne papryczki.. igrają z nami, wprowadzają powiew młodzieńczości do tej jakże leciwej i dostojnej whisky, niesamowity dym okala wszystko, ta whisky wibruje i pulsuje, jest wielowarstwowa
Finisz- długi, mroczny, sherry, czekolada deserowa.. trwa, nie ma końca
Uwagi: niesamowita selekcja, ta whisky pulsuje życiem.. wibruje, potężna sherry osnuta dymem,nie pozwala o sobie zapomnieć, czas stanął w miejscu,.. aż ciężko zebrać myśli i dokończyć notatki

cdn..
Dwa Glenfarclasy z Whisky Legend 2015 jako opcja dodatkowa:

Probably Speyside’s Finest 1965/2011 46yo 53,6% 4,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/28198/p...st-1965-dl

zapach- sherry, ostrość, nuty kwiatowe, dochodzą do głosu elementy warzywne, z czasem stają się coraz bardziej wyraziste i zaczynają dominować, orzechy włoskie
smak- niewielka doza słodyczy coś w stylu cukru z wodą, zrazu uciekająca w kierunku wytrawności, dość sucha, ściągająca, z dozą cierpkości, przyprawy, ostrość, sherry dość nieśmiało zaznaczona, orzechy włoskie
finisz- słodycz, przyprawy

Glenfarclas 1973/2013 39yo Family Casks c.6056 52,4% 9/10
http://www.whiskybase.com/whisky/44997/glenfarclas-1973

Barwa- intensywnie głęboka, stare złoto z pięknymi refleksami
Zapach- niesamowity, gęsty, skoncentrowany.. sherry, tytoń, ziarna kawy, słodycz
Smak- wytrawny, intensywny, mroczna i potężna sherry, przyprawy, tytoń, zgaszona słodycz, taniny, suszone rodzynki, lekkie ściąganie i cierpkość, ciemne owoce, niesamowicie wplecione elementy dymne, wszystko wyważone i na swoim miejscu, niesamowicie złożona kompozycja
Finisz- bardzo długi i intensywny.. trwa, ciepły, rozgrzewający, niesamowicie przyjemny, pełny sherry i kłębiących się dymnych notatek, taniny, wytrawność
Uwagi: przepiękny Glenfarclas, choć brak mu tak zwanej iskry Bożej żeby podnieść ocenę, to druga dziś tak niesamowita butelka z tej destylarnii.. i niech mi ktoś powie, że Glenfarclas nie potrzebuje sporo czasu w beczce poleżeć żeby pokazać swoje prawdziwe oblicze

Bardzo jestem ciekaw co na to osoby które były na ostatnim Whisky Legend i próbowały w/w 1973, a brały również udział w ostatnim samplingu Glenfarclasa w skład którego wszedł rocznik 1961.. co powiedzą, jak wypadnie porównanie? .. tak dwóch odmiennych a jednocześnie sherrowo potężnych, mrocznych, niepokojących i nie dających o sobie zapomnieć wypustów nie piłem.. niesamowite

i dalszy ciąg przeglądu:

Glenfarclas 1971/12.12.11 Family Casks Silver Seal c.148 52,0% 6/10
http://www.whiskybase.com/whisky/29599/glenfarclas-1971

zapach- początkowo bardzo skromnie, potrzebuje czasu żeby się rozwinąć, pojawia się rum, moczone rodzynki, szuszona wołowina, przyprawy, wiśnie
smak- zadziwiające.. słodycz i kwaskowość przeplatają się wzajemnie między sobą, dostojność, sherry, zioła, politura
finisz- długi, łagodny
uwagi: przykład dobrego lecz nie wybijającego się Glenfarclasa, spodziewałem sie po tej butelce znacznie więcej; mnie osobiście rozczarowała, tym bardziej iż opis Rubena był naprawdę zachęcający:
http://www.whiskynotes.be/2012/glenfarcl...lver-seal/

Glenfarclas 1988/27.03.14 Family Casks c.434 53,4% 4,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/57947/glenfarclas-1988

zapach- wiśnie z kompotu, przyprawy, lody śmietankowo-mleczne
smak- likierowa słodycz, pestki wiśni, wyczuwalna goryczka na tyłach języka, przyprawy, korzenie
finisz- długi, nieznacznie rozgrzewający, ciepły, dominuje słodycz i przyprawy

..cdn nastąpi.. mam nadzieję że jutro Wink
ostatni z samplowej piątki:

Glenfarclas 1991/01.03.07 Family Casks c.5623 57,9% 3,5-4/10
http://www.whiskybase.com/whisky/7050/glenfarclas-1991

zapach- sherry dość agresywna, alkoholowa, świeże drewno, wyrazne akcenty warzywne
smak- słodycz, sherry, po chwili daje znać o sobie ostrość, szampon, mydliny, trochę mlecznych krówek, ściąganie
finisz- suchy, średni, nie dzieje się tu nic ciekawego
uwagi: zdecydowanie za mało czasu w beczce, lub beczka zbyt słaba, zapach nie wiele obiecuje i niestety mamy tego dobitne potwierdzenie w smaku i finiszu

i inne znaleziska z szafy, część już kiedyś testowana ale warto powtórzyć i zweryfikować ocenę:

Blairfindy 1986 25yo 49,7% Blackaderr 4/10
http://www.whiskybase.com/whisky/35168/ ... dy-1986-ba

kolor- blado-złoty
zapach- słodycz, świeżość, intensywne nuty kakao, niedojrzałe czereśnie, obrane zielone skórki z owoców, marmolada, skarmelizowany cukier, przepalanka, ciasto naleśnikowe
smak- likierowa i gęsta słodycz, z razu wdziera się drewniana goryczka, intensywne rozgrzewające przyprawy korzenne, kardamon, wyrazne owocowe nuty cały czas obecne
finisz- średnio długi, stopniowo wygasający, słodycz, przyprawy korzenne, kardamon, nadal akcentowane drewno beczki i goryczka

GLENFARCLAS 1999/2014 for Kirchhellener Private Tasting Circle 3,5/10
http://whiskybase.com/whisky/52927/glenfarclas-1999

zapach- rozwodniona sherry, nieznacznie akcentowane owocowe nuty, drewno, stare zwietrzałe olejki do ciasta..migdałowy i pomarańczowy, wkradają się pestkowe cyjanki, niezbyt ciekawy, nie wiele wnosi
smak- gęsta, ciężka, tłusta na wargach, sherry mocno przytłumiona i zgaszona, orzechy posiekane do ciasta, alkoholowe nuty dają o sobie znać po chwili, mrowienie na języku
finisz- długi, wyczuwalna nieznaczna drewniana goryczka, powracają suszone orzechy włoskie, odczucie syntetyczności
uwagi: whisky prosta, rzemieślnicza, bardzo poprawna.. ale jak dla mnie niczym szczególnym się nie wybijająca

GLENFARCLAS 1974 OB "Anniversary Edition" ex sherry cask, 54.5% 7/10
http://www.whiskybase.com/whisky/1007/glenfarclas-1974

zapach- dojrzałe mięsiste czereśnie, mentol, świdrowanie w nosie, czekolada, przyprawy egzotyczne, świeżo łuskane pistacje, liście tytoniu, nuty kwiatowe się wkradają, nektar owocowy z jabłek, spora doza świeżości, spacer w wietrzny dzień
smak- słodycz stonowana, lekka cierpkość i ściąganie po chwili, ucieczka w kierunku wytrawności, duża dawka sherry, dymne elementy, węglowość, egzotyczne przyprawy, potężna organiczność, czekoladki z alkoholem
finisz- długi, na wysokim poziomie przez cały czas się utrzymuje, nieskomplikowany, ciężko w nim rozróżnić konkretne składowe.. w połączeniu ze smakiem pozostawia nas w trwającym niepokoju
uwagi: bardzo ciekawy i trzymający wysoki poziom Glenfarclas, a jednocześnie w tak niecodzienny sposób odmienny.. inny od standardowego profilu tej destylarnii

przerwa na espresso, żeby kubki smakowe mogły odpocząć :oops:
Glenfarclas Vintage 1989/2014 46% VOL OB 3,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/54118/glenfarclas-1989

zapach- bardzo fajnie się dzieje.. niesamowice świeży i owocowy.. soczyste brzoskwinie, mirabelki, zielone mango, trawy, wkradają się nieśmiało nuty warzywne
smak- słodycz syropowata ale na odpowiednim poziomie, przyprawy egzotyczne, owoce, wyczuwalne drewno beczki, nieznacznie akcentowana goryczka beczki, wyczuwalne rozcieńczenie
finisz- średni, dość suchy, lekko cierpkawo-ściągający, owocowy
uwagi: przy drugim podejściu do tej butelki znacznie lepiej, należy się jej wyższa ocena

Glenfarclas 1980/2002 21yo Dark Oloroso Sherry Cask 53% 7,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/26044/glenfarclas-1980

zapach- potężna ciemna sherry, las, borówki na krzewinkach, ściółka i mchy w lesie, marmolada, kawa, liście tytoniu, echa dymu, zioła, ziemistość, kwaśne akcenty
smak- niesamowita porcja ciepłej sherry, wytrawność, suszone owoce, pełno dymu, nawet elementy wędzenia, gdzieś tam próbują się przebić akcenty medyczne, minimalny akcent goryczki w końcówce całkowicie nie zaburzający tej kompozycji.. wszystko współgra, przechodzi płynnie w kolejne fazy
finisz- bardzo długi, ciepły, masywny, pełen sherry i suszonych owoców, buchający w nozdrza, echa dymu
uwagi: niesamowita w zapachu, który cały czas ewoluuję, pojawiają się nowe składowe.. smak i finisz potwierdzają złożoną zapachem obietnicę.Pojawiają się tutaj elementy znane ze starych świetnych wypustów Tobermory, jak i Ardbegowe dymno-medyczne akcenty
wow, co za piękny przegląd Glenfarclasów. Wink
Cytat:wow, co za piękny przegląd Glenfarclasów. Wink

Teraz przechodzę Danielu na produkty niskooktanowe, czyli browar Ciechan, bo za chwilę rodzinka wpadnie.. a wieczorkiem do znajomych i pewnie znów do łychy trzeba będzie wrócić :mrgreen:

A odnośnie twoich planów zakupowych poza whiskowych odpowiem, tylko muszę mieć trochę czasu na dogłębną analizę sytuacji Wink
surykatka napisał(a):
Cytat:wow, co za piękny przegląd Glenfarclasów. Wink

Teraz przechodzę Danielu na produkty niskooktanowe, czyli browar Ciechan, bo za chwilę rodzinka wpadnie.. a wieczorkiem do znajomych i pewnie znów do łychy trzeba będzie wrócić :mrgreen:

A odnośnie twoich planów zakupowych poza whiskowych odpowiem, tylko muszę mieć trochę czasu na dogłębną analizę sytuacji Wink

Oj Bartoszek zdrowie masz Smile
Plany poza whiskowe ? ciekawe co to takiego Smile
morgan82 napisał(a):
surykatka napisał(a):
Cytat:wow, co za piękny przegląd Glenfarclasów. Wink

Teraz przechodzę Danielu na produkty niskooktanowe, czyli browar Ciechan, bo za chwilę rodzinka wpadnie.. a wieczorkiem do znajomych i pewnie znów do łychy trzeba będzie wrócić :mrgreen:

A odnośnie twoich planów zakupowych poza whiskowych odpowiem, tylko muszę mieć trochę czasu na dogłębną analizę sytuacji Wink

Oj Bartoszek zdrowie masz Smile
Plany poza whiskowe ? ciekawe co to takiego Smile
Perfumy
Cytat:Oj Bartoszek zdrowie masz Smile
Plany poza whiskowe ? ciekawe co to takiego Smile

morganku potem było jeszcze lepiej, mieliśmy iść do znajomych , ale wpadła rodzinka i teściu wyjął cytrynówkę swojej roboty.. poszły 3 butelki :mrgreen:
a te zajęcie poza lekcyjne to w wypadku Daniela fotografia, ostatnimi czasy chyba bardziej tym się interesuje niż łychą

Cytat:Perfumy
Tomku opcja do rozważenia, niektórzy dawniej pijali wodę brzozową Wink i też było dobrze
Ardbeg 1967/1997 30yo c.1140 49,8% Signatory Vintage 10/10
http://www.whiskybase.com/whisky/7340/ardbeg-1967-sv

zapach- niesamowicie głęboki, złożony i wielowarstwowy, skóra, stare meble i zakurzone książki, kawa, czekolada, słodycz sherry, suche liście tytoniu, suszone śliwki, susz owocowy, leśne owoce- borówki,jeżyny, dzikie maliny.. mroczny las,
a pod tym wszystkim przepięknie przykryte elementy szpitalne, dym ,torf które próbują się nieśmiało przebić

smak- tytoń, dym, fajka, suszone owoce i śliwki z zapachu powracają, słodycz stonowana i bardzo wycofana, syrop na kaszel ziołowy, elementy medyczne

finisz- niesamowicie długi.. trwa bez końca, ciepły, dym, skondensowanie, suszone owoce, sól

uwagi: whisky fenomenalna, niesamowicie złożona i wielowarstwowa, tak wiele oferuje.. a jednocześnie w tak odmienny sposób to wszystko jest podane jak na tą destylarnię.. przepięknie się dzieje