skubańcy, narobiliście smaku....
Dzisiaj sprawdzę czy beczka 1150 z 2003 r od Bunny była choć w połowie tak dobra jak 1149
Bartek napisał(a):Dzisiaj sprawdzę czy beczka 1150 z 2003 r od Bunny była choć w połowie tak dobra jak 1149
Jak tylko sprawdzisz to pisz natychmiast, bo wg prawa z zakupów dokonywanych przez internet można zrezygnować w ciągu 10 dni
snoop, tylko pamiętaj: ŻADNYCH ŚLADÓW UŻYTKOWANIA !
malthead napisał(a):snoop, tylko pamiętaj: ŻADNYCH ŚLADÓW UŻYTKOWANIA !
No ja go użytkować nie będę
Bartek doleje czerwonego jasia, zakorkuje, zalakuje metodą chałupniczą i odeśle
I jak tam Bartek ta Bunna?
Mam wrażenie, że francuska była bardziej słodka...i miała mniej pikanterii w sobie, ale z każdym sipem coraz poważniej zastanawiam się nad zwrotem przelewów za nią
Na moje odczucia podczas festiwalu może mieć wpływ też to, że w niedzielę kiedy miałem okazję próbować Bunny byłem już po kilku innych stoiskach i mój język był bardziej przystosowany do whisky zwłaszcza w csie. Chciałbym móc ich spróbować równocześnie aby być bardziej obiektywnym, ale jestem w pełni usatysfakcjonowany tym co teraz piję i żal mi będzie się z nią rozstać. Kto się podejmie wyzwania i sprawdzi beczkę 1151?
http://www.whiskyauction.com/cgi-bin/au ... item=IM263