The Taste of Whisky

Więc malthead wsiadaj w auto i przybywaj

Kusicie, kusicie Panowie, aż boli.
Problem u mnie to nie odległość (i jak widać(dzięki k@mil za info) nie miejscówka) tylko jak tu żonę w domu zostawić samą z dwójką dzieciaczków - w tym z jednym kilkudniowym?!

ehh, serce się kroi, tymbardziej jak pomyślę, że jeszcze nie miałem okazji oblać a tu była by 'z ludźmi po fachu"

malthead napisał(a):...tylko jak tu żonę w domu zostawić samą z dwójką dzieciaczków - w tym z jednym kilkudniowym?!

Co się nie chwaliłeś? GRATULACJE

To ja mam wyjście z tej sytuacji. Planuję takie spotkanko na Śląsku w Mikołowie i tam chciałbym zrobić degustację Wtedy dasz radę przyjechać bo to raptem 15km od Katowic.

Hazelburn napisał(a):To ja mam wyjście z tej sytuacji. Planuję takie spotkanko na Śląsku w Mikołowie i tam chciałbym zrobić degustację Wtedy dasz radę przyjechać bo to raptem 15km od Katowic.

O i kolejne spotkanie. Te ostatnie miesiące tosporo takich ciekawych spotkań się zapowiada. I oby było tak zawsze że człowiek nawet jak nie może to i mu zaraz coś innego zaoferują bliżej. Super.

malthead napisał(a):Kusicie, kusicie Panowie, aż boli.
Problem u mnie to nie odległość (i jak widać(dzięki k@mil za info) nie miejscówka) tylko jak tu żonę w domu zostawić samą z dwójką dzieciaczków - w tym z jednym kilkudniowym?!

ehh, serce się kroi, tymbardziej jak pomyślę, że jeszcze nie miałem okazji oblać a tu była by 'z ludźmi po fachu"

No właśnie, gratulacje, pamiętałem, że Ty też podobnie Wiadomo z jakiego względu...

Dzięki Panowie za gratulacje.

A co do spotkania na Śląsku Hazelburn, to pamiętam, pamiętam. Rozmawialiśmy kiedyś przez telefon przy okazji moich zakupów - zostawiłem ci wtedy adres e-mail i czekam cierpliwie na informację. Wojtek Piecyk już też mi o tym wspominał a skoro w Mikołowie, to zakładam, że u niego.

Pozdrawiam

Ja też już jakiś czas temu rozmawiałem z Piecykiem i Danielem o spotkaniu,był już nawet wstępny termin,ale jakoś się potem temat rozmył

Gratki malt również dla Ciebie Moja to już odchowana prawie, bo 4.5 miecha ma, także tatuś może wybyć

K@mil napisał(a):Gratki malt również dla Ciebie Moja to już odchowana prawie, bo 4.5 miecha ma, także tatuś może wybyć

Dzięki no i tobie też gratulacje. 4,5 miecha to w zasadzie jak przedwczoraj trochę. Szczęściaż z ciebie ale byćmoże ze mnie też!!

Jest minimalna szansa więc się jeszcze nie poddałem i walczę. :twisted:

Gdzie Was szukać/jak was spotkać jeżeli miało by mi się udać dotrzeć?