Wielka dolewka
a ja właśnie sobie go dzisiaj wlałem. Może jak postał to wyszedł na ludzi
Auriverdes jest jeszcze dostępny , pewnie nikt się nawet nie spodziewał , że się znowu pojawi do kupienia. Według mnie to naprawdę bardzo porządny Ardbeg , jeden z najlepszych na przestrzeni ostatnich 5 lat.
Szkoda , że - póki co - destylarnia nie zrobiła takiej niespodzianki z SN14
To właśnie jest najfajniejsze: jedni go zjechali a drudzy uważają, że był porządny. Grunt to mieć swoje zdanie
Dla mnie Ardbeg od pewnego czasu trzymam ten sam - średni poziom. Galileo, Arbog, Auri ... wszystkie jedno i to samo prawie, 3-4 oceny
Cytat:Dla mnie Ardbeg od pewnego czasu trzymam ten sam - średni poziom. Galileo, Arbog, Auri ... wszystkie jedno i to samo prawie, 3-4 oceny
Jak to mówią na jedno kopyto
Masz rację Sendi , rozmawiając tylko i wyłącznie o wersjach OB to mniej więcej wszystkie limitowane edycje z ostatnich lat trzymają jeden i ten sam poziom , żaden z nich nie jest super wybitny , ale przy tym żaden nie jest niepijalny. Aktualnie ciekaw jestem jaką bombkę spece od marketingu szykują na przyszły rok w związku z dwustuleciem istnienia destylarnii , jest kilka fajnych propozycji , ale czy światło dzienne ujrzy kilka sztuk czy jedna jak zwykle to już tylko czas pokaże.
Podobnie z Laphem , z tym że z mnieszym marketingiem , PRem i rozmachem
Mogliby wydac 200 butelek limitowanej edycji, ale pewnie nie stac nas bedzie na to
Ewentualnie wypuszczą wszystkie spekulacyjne edycje , które będą oficjalnie możliwe do kupienia tylko i wyłącznie naraz jako zestaw 6 za GBP2500 , ściągając pomysł od G&M z dosyć świeżej serii Private Collection Ultra
Mogę odstąpić całą butlę albo rozsamplować Ardbeg Ten 0,7 L (25,- zł / 100 ml z buteleczką).
Ktoś chętny?
Pozdrawiam,
m.