No i mnie się też udało dorwać Kildaltona
przy okazji zbankrutować ostatecznie.
Troszkę
Sporo też chwastów , trzeba by pomyśleć jak ten ogródek wypielić :lol:
Cubus witaj w klubie...zbankrutowanych
hehe kwestia tego co kto określa chwastem
bo niektórzy to pewnie chcieliby mieć te Twoje chwasty
Eeee tam , jakieś podstawki albo inne nudy na pudy
Milady napisał(a):Cubus witaj w klubie...zbankrutowanych
marne to pocieszenie ale dobrze, że nie jestem sam
Jest nas więcej.. tych zbankrutowanych chwilowo, dzięki uprzejmości Tomcia zakupione u Szwabów dwa PE, niedługo mają przyjechać do Szczecina razem z Tomcia znajomymi
Kolejne PE , Bartoszku masz jeszcze miejsce ? gratulacje kolejnych zakupów .
Nie mam morganku już miejsca.. jak możesz zapytaj żonkę czy mógłbyś mi u siebie na nowym mieszkanku przetrzymać kilka butelek :mrgreen:
Bartoszku co jak co ale na Twoje butelczyny zawsze znajdę miejsce
swoje dziady wywalę a Twoje przyjmę
ps. bedzie miała fajna , dużą szafę na buty to już nie może nic mówić