malthead napisał(a):kurde, znowu jeden z piekła rodem... zadymiony, obwędzony :twisted:
Witamy kolegę serdecznie!
Witamy nowego kolegę który idzie w dobrym kierunku
morgan82 napisał(a):malthead napisał(a):kurde, znowu jeden z piekła rodem... zadymiony, obwędzony :twisted:
Witamy kolegę serdecznie!
Witamy nowego kolegę który idzie w dobrym kierunku
A tak na marginesie, morgan a co z tobą, ani Bunny, ani BA, ani Mosstowie ??
menran napisał(a):Chory ?
albo zbłądził.... w każdym razie musi być coś poważnego
Morgan, nie wstydź się! Albo powiedz, że za mało dymu, to ci do sampli trochę popiołu z pieca dosypię .... u nas na Śląsku da się coś takiego znaleźć
morganek ma chyba ostatnio pewien zapas sampli.. i myślę że boi się żonę zdenerwować kolejnymi buteleczkami :mrgreen:
surykatka napisał(a):morganek ma chyba ostatnio pewien zapas sampli.. i myślę że boi się żonę zdenerwować kolejnymi buteleczkami :mrgreen:
no, coś tam sie dało zauważyć. Jakąś ustawkę szykujecie chyba, łobuzy. Z Katowic mam nie daleko, więc jak trzeba pomóc w rozsamplowywaniu .....
nie krępujcie się poprostu
Plany my łobuziaki mamy
, tylko trzeba jeszcze chwilkę czasy wygospodarować i będzie git.. a kolejna para rąk ze Śląska zawsze się przyda czy to do samplowania czy do wlewania w dzioba zawartości kieliszków
A o tą piwnice muszę podpytać morganka, byłaby dobra jako skład butelek i schron przed żoną morganka :mrgreen: