The Taste of Whisky

Pełna wersja: Powitanie, czyli przedstaw się - wątek dla nowych
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sendilkelm napisał(a):WItamy,

Długo się zbierałeś, żeby cokolwiek napisać Smile


Prawda taka że chciałem zobaczyć jaka tu panuje atmosfera bo tak naprawdę raczej nie odnalazłbym się wśród purystów którzy w ogóle nie piją blendów ba wręcz od razu krytykują i nawracają na "swoje smaki", ja swoje upodobania jeszcze kształtuje i bardziej zależy mi na poradzie niż na "jedynej słusznej prawdzie" bo nie ukrywam że blendy też zdarza mi się pić (ale już rzadko). Dlatego zarejestrowałem się żeby móc śledzić poszczególne wątkiSmile Ale widzę że ekipa tutaj jest zgrana i wydaje mi się otwarta na nowych więc czemu nie zacząć się udzielaćSmile
I to jest słuszne podejście Smile

Z tym piciem blendów to chyba jest tak jak ze wszystkim innym w różnych dziedzinach. Byłem u Amaro, któa ma gwiazdkę Michelin, ale to nie znaczy, że chodzę tam codziennie na obiad i nie zjem już nigdy kebaba. Oczywiście nie będę także degustował kebaba Smile Tylko pójdę się nim po prostu nażreć. Smile

Z czasem degustuje się coraz lepsze rzeczy, to chyba oczywiste. Oczywistym też jest, że nie zaczyna się z grubej rury. W związku z tym jeśli ktoś jest na innym etapie w danej dziedzinie, to ci starsi stażem muszą być bardziej wyrozumiali i tolerancyjni, tym bardziej, że zaczynali tak samo.
Sendilkelm napisał(a):I to jest słuszne podejście Smile

Z tym piciem blendów to chyba jest tak jak ze wszystkim innym w różnych dziedzinach. Byłem u Amaro, któa ma gwiazdkę Michelin, ale to nie znaczy, że chodzę tam codziennie na obiad i nie zjem już nigdy kebaba. Oczywiście nie będę także degustował kebaba Smile Tylko pójdę się nim po prostu nażreć. Smile

I to jest dokładnie taki sposób w jaki ja do tego podchodzę bo nie ma co ściemniać że zam single malty od podszewki i zamiast mleka w dzieciństwie piłem tylko i wyłącznie trunki wysokogatunkowe Big Grin . Zapewne jak większy odsetek miłośników whisky i ja zaczynałem od blendów, ba swego czasu myślałem że nic nie przebije whisky z colą 8-) ale stopniowo tak jak wszystko smak nudzi się i człowiek poszukuje czegoś nowego teraz jestem na etapie poznawania whisky "od początku" a standardowo zaczynam od mainstreamu, zdaje sobie sprawę że dobra whisky to nie tylko ta popularna ale z czasem na pewno znajdę źródełka z których warto czerpać najzacniejsze trunkiSmile

Uff dobra bo książkę w tym poście napiszę Smile
Btw. Jak było u szefa Amaro ??? Był Top Chef na talerzu???
Bo to trzeba rozróżnić. Jak chcę poczuć fajne smaki to piję SM, a jak chcę się nawalić to blenda z colą lub wódkę. Chociaż ostatnio piłem Laphroiaga 10 z colą i był całkiem niezły Wink
Age Of Discovery napisał(a):
Sendilkelm napisał(a):Uff dobra bo książkę w tym poście napiszę Smile
Btw. Jak było u szefa Amaro ??? Był Top Chef na talerzu???

Krótki i na temat: Idę jeszcze raz na 5 moments Smile Tylko nie wiem kiedy, bo kasa na whisky ostatnio idzie Tongue
Tomek napisał(a):Bo to trzeba rozróżnić. Jak chce poczuć fajne smaki to piję SM, a jak chce się nawalić to blenda z colą lub wódkę. Chociaż ostatnio piłem Laphroiaga 10 z colą i był całkiem niezły Wink

Dlatego spoko że są tutaj ludzie którzy lubują się w SM ale nic nie stoi na przeszkodzie by napisać że degustowało się coś z colą ot tak eksperymentalnie. Bo jednak przynajmniej w moim otoczeniu ciężko znaleźć miłośników whisky którzy chcieli by wyjść za te wszystkie blendy i zainwestować w coś lepszego.
Witaj , ale nick to wybrales wyczesany Big Grin
Coli do drinkow u nas nie dostaniesz , ale ostatnio widzialem Metaxe Big Grin
A tak na serio to podzielam twoje podejscie do tematu.
czesc. mam nadzieję, ze uzyskasz tu wiele cennych rad na temat whisky, whiskey. baw się dobrze. miło widziec kolejną osobę na forum
Tomek napisał(a):Bo to trzeba rozróżnić. Jak chcę poczuć fajne smaki to piję SM, a jak chcę się nawalić to blenda z colą lub wódkę. Chociaż ostatnio piłem Laphroiaga 10 z colą i był całkiem niezły Wink

o kurka to zrobiłeś sobie drinka. Smile
A wracając do tematu każdy lubi whisky taką jaką lubi i powinno się pic tak jak się lubi. Ja osobiście uwielbiam malty ale nie powiem że blenda nie wypije, dobry blend nie jest zły, często z cola ale co tam. Mogę dodać tylko witamy na forum i życzę szukania nowych smaków zarówno w blendach jak i w maltach .
menran napisał(a):Witaj , ale nick to wybrales wyczesany Big Grin
Coli do drinkow u nas nie dostaniesz , ale ostatnio widzialem Metaxe Big Grin
A tak na serio to podzielam twoje podejscie do tematu.
No tak i czasami o dobrym piwie też pogadamy Smile
Ale Tomek z tym Laphroiag z colą to trochę przegiąłeś :lol: , ale fakt kompanów do SM trudno znaleźć ale jest ich (nas) coraz więcej