Witaj, Gość
Musisz się zarejestrować przed napisaniem posta.

Użytkownik
  

Hasło
  





Szukaj na forum

(Zaawansowane szukanie)

Statystyki
» Użytkownicy: 1,509
» Najnowszy użytkownik: wiseaset
» Wątków na forum: 1,877
» Postów na forum: 50,129

Pełne statystyki

Użytkownicy online
Aktualnie jest 270 użytkowników online.
» 0 Użytkownik(ów) | 270 Gość(i)

Ostatnie wątki
Jaki single malt do 350zł
Forum: Cafe - pogaduszki
Ostatni post: Zbylek13
11-25-2024, 08:16 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 25
[Notki] notki
Forum: Degustacja
Ostatni post: Tomek
05-25-2024, 11:44 PM
» Odpowiedzi: 377
» Wyświetleń: 255,009
Sample aktualizacja
Forum: Sample
Ostatni post: Piernik
01-01-2024, 07:20 PM
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 1,444
Gdzie kupujecie online
Forum: Cafe - pogaduszki
Ostatni post: Zbylek13
12-07-2022, 10:08 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 1,965
[Notki] Surykatkowe notki
Forum: Degustacja
Ostatni post: surykatka
09-01-2021, 12:12 PM
» Odpowiedzi: 834
» Wyświetleń: 549,977
Tomatin 1975 od Douglas L...
Forum: Sample
Ostatni post: aguerorafal
07-20-2021, 10:55 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 3,187
yamazaki distiller's rese...
Forum: Wymiana
Ostatni post: Kuba2115
06-02-2021, 10:58 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 3,210
Sample - rocznik 1991
Forum: Sample
Ostatni post: klebaniczi
04-20-2021, 12:52 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 3,593
3 x Lagavulin
Forum: Wymiana
Ostatni post: avatar1313
03-30-2021, 10:18 PM
» Odpowiedzi: 3
» Wyświetleń: 5,341
Springbank Local Barley
Forum: Wymiana
Ostatni post: Tomek
03-26-2021, 01:38 PM
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 2,794

 
  John B. Stetson
Napisane przez: arecki - 04-07-2013, 01:15 PM - Forum: Whiskey - Odpowiedzi (9)

Dzisiejszy zakup Smile
wieczorem degustacja

wersja z metalową puszką i szklanką (nie ma jej na foto) 42 %

John B. Stetson Kentucky Straight Bourbon Whiskey - pochodzący z Kentucky USA najczystszej formy bourbon o zawartości alkoholu aż 42%. Trunek z kategorii Top Premium. Swój unikalny charakter zawdzięcza destylacji metodą Pot Still z tzw. „kwaśnego zacieru”. Barwę mahoniowego złota uzyskuje dzięki leżakowaniu w beczkach z białego dębu amerykańskiego. Smak bourbona Stetson wyróżniają subtelne akcenty dębu i dymu ze szczyptą wanilii i karmelu.

[Obrazek: DSC_3906.jpg]

Wydrukuj tę wiadomość

  Jak pić whisky?
Napisane przez: Sendilkelm - 04-03-2013, 04:03 PM - Forum: Ogólnie o whisky - Odpowiedzi (4)

Zasady picia whisky są bardzo jasne. Whisky pijemy tak jak nam ona smakuje Smile Wiem, że wiele osób się z tym nie zgodzi, szczególnie tych, którzy piją, a raczej wypadałoby powiedzieć, degustują. Oczywiście warto zwrócić uwagę na fakt, że dobre i drogie whisky - pomijając to, że z czymś dodanym są po prostu niedobre - opłaca się pić samo, bez żadnych dodatków ponieważ tylko wtedy czujemy dokładnie ten smak whisky i jego wszystkie walory, które są charakterystyczne dla danego egzemplarza.
Dlatego też przyjęło się, że whisky typu Single Malt pije się samo ewentualnie z dodatkiem wody (szczególnie wersje o większej mocy). Wszystkie inne whisky typu blended (scotch), bourbon etc. pije się najczęściej z czymś (cola, sok, sprite). Z reguły osoby, które zgłębiły już trochę wiedzy na temat whisky, a jej kubki smakowe są przystosowane do walorów smakowych tego trunku (osoba potrafi wyczuć różnorodność) piją głównie Sinlge Malt'y bez żadnych dodatków. W zasadzie ciężko też nazwać to piciem, bo nikt raczej nie pije tek whisky po to aby się upić, a właśnie po to, aby poczuć jej smak.

Warto też dodać, że whisky słodowe powinno pić się w kieliszkach tulipanowych, które najwierniej oddają smak. Whisk(e)y, które mieszamy z innymi napojami pije się w szklankach z reguły kwadratowych.

Wydrukuj tę wiadomość

  Elijah Craig 12 YO 47%
Napisane przez: arecki - 03-31-2013, 10:14 PM - Forum: Whiskey - Odpowiedzi (9)

Zaraz otwieramSmile
[Obrazek: DSC_3762.jpg]

Wydrukuj tę wiadomość

  Degustacja z Millerem
Napisane przez: Sendilkelm - 03-21-2013, 03:26 PM - Forum: Ogólnie o whisky - Odpowiedzi (4)

Idzie ktoś na degustacje z Tomkiem Millerem?
06.04.2013 o 13:00 Warszawa

Ja dziś do wieczora się zdecyduje czy kupować bilecik, bo jest tylko 25 miejsc.

Wydrukuj tę wiadomość

  Balvenie Single Barrel 15 YO
Napisane przez: arecki - 03-21-2013, 01:04 AM - Forum: Ogólnie o whisky - Odpowiedzi (11)

W końcu się przybrałem i kupiłem...
Balvenie Single Barrel 15 YO
data butelkowania - 12/02/13
data beczkowania - 05/09/97
numer beczki - 10364

Wydrukuj tę wiadomość

  Rum
Napisane przez: Neptune - 03-15-2013, 01:06 AM - Forum: Cafe - pogaduszki - Odpowiedzi (69)

Daję w offtopicu, bo oczywiście nie jest to whisky Smile

Swoją drogą, być może dobrym pomysłem byłoby stworzenie działu na tematy o innych alkoholach -po pierwsze, aby trochę ożywić to forum, a po drugie to chyba każdy z nas czasem odstawia swojego ulubionego malta, aby nalać sobie kieliszek brandy, ginu, czy jak w moim przypadku - rumu.

Rum, a więc trunek marynarzy, piratów i niewolników to moim zdaniem alkohol, który potrafi czasem być tak dobry, jak najprzedniejsza whisky. Co ciekawe, do niedawna (nie wiem jak obecnie) był to najlepiej się sprzedający napój wysoko procentowy na świecie. W Polsce niestety jest to alkohol właściwie nieistniejący, ograniczający się do stania na półkach i czasem zmieszany z coca colą, lub zamówiony w barze jako składnik mojito.
O ile w supermarketach znajdziemy jakieś podstawowe Glenfiddichy, Glenmorangie, Glenlivety, a czasem nawet i Ardbeg, lub Lagavulin 16 się trafi, to wśród rumów mamy tylko zwykłe Bacardi i Captain Morgan, które do dobrego rumu mają się tak, jak Johnnie Walker Red Label do dobrej whisky. Są jeszcze wyroby rumopodobne takie jak Galeon, wszelkie rumy dyskontowe, czy trunek opatrzony wdzięczną nazwą "RUM", które smakują jak niskiej jakości wódka, do której ktoś wsypał szklankę cukru. Czasem widywane są nawet niezłe i pijalne Havana Club 7 i Bacardi 8 Anos, ale na tym dostępność rumu w Polsce się kończy. Aby zdobyć coś lepszego, trzeba się potrudzić i poszukać w internecie, bądź w specjalistycznych sklepach. Większość z nas tutaj ma to szczęście, że mieszka w Warszawie i w związku z tym owych sklepów nie brakuje.
Jaka jest wasza znajomość z tym trunkiem? Lubicie? Pijacie? Macie jakieś swoje ulubione?


Aby temat nie pozostał moimi suchymi narzekaniami, jak to u nas jest źle i niedobrze, to postanowiłem zrobić mały tasting kilku rumów, zaczynając od tych "najprostszych", a kończąc na tych zupełnie niezłych, dobrych, czy wręcz bardzo dobrych.



1. Havana Club 3 Anos (3 lata, 40% vol., cena 60 PLN)
Kraj pochodzenia - Kuba
Zaczynam od rumu białego. Tak, wiem, że przeznaczeniem rumu białego jest lądować w wysokiej szklance z lodem, limonką i kilkoma listkami mięty, ale uważam HC3 jako jeden z nielicznych białych rumów, które właściwie można pić solo (i w dodatku sprawuje się w tej materii całkiem nieźle!). Przyczynia się do tego m.in. dłuższy czas leżakowania, niż w zwyczajnym białym rumie. Z innych białych rumów, które są smaczne to Matusalem Platino (droższy o 20zł, a za te 80 można już kupić znacznie lepszy, ciemny rum) i przede wszystkim Wray&Nephew Overproof (ciężko dostać go w Polsce, ale warto szukać, 63% vol.).
Nos - bardzo przyjemny i świeży, trawiasty, waniliowy, bananowy, ananasowy, lekko tytoniowy.
Usta - Słodki i niezbyt ostry (co jest ewenementem wśród młodych rumów), tytoń, wanilia, ananas, brązowy cukier, gałka muszkatołowa.
Finisz - krótki i niewiarygodnie łagodny, ale nieco alkoholowy.
Ocena i konkluzja - 73/100 - najlepszy z ogólnodostępnych białych rumów, o klasę przed zwykłą białą Havaną i o dwie klasy przed Bacardi Superior (zważ na to, że wszystkie 3 kosztują tyle samo). Jeśli nie do picia solo, to i tak właśnie ten rum bym kupował do przyrządzania mojito, gdyż w tym drinku jakość użytego rumu ma bardzo duże znaczenie.


2. Captain Morgan Black (Brak określenia wieku, 40% vol, 55 PLN)
Kraj Pochodzenia - Jamaika
Teraz przed "prawdziwymi" rumami jeden tani, łatwo dostępny i przeznaczony dla masowego odbiorcy.
Nos - Niezbyt skomplikowany, ale przyjemny. Dąb, tony karmelu, nieco węgla, kawy i tytoniu.
Usta - Płaski, dosyć ostry, z nutami brązowego cukru, orzechów włoskich, dębiny, karmelu i cynamonu.
Finisz - Natychmiastowy, gorzki i dosyć alkoholowy.
Ocena i konkluzja - 71/100 - Po nieźle zapowiadającym się aromacie nadchodzi średni smak i słaby finisz. Młody rum, zabarwiony hektolitrami karmelu. Do koktajli i raczej do niczego więcej (zresztą nawet sami na etykiecie reklamują przepis, aby ich rum wymieszać z napojem imbirowym i limonką).


3. Havana Club Anejo 7 Anos (7 lat, 40% vol., cena 85 PLN)
Kraj Pochodzenia - Kuba
Tak jak większość nowicjuszy (w tym ja) swoją przygodę z single maltami zaczęło od Glenfiddich 12, czy Glenlivet 12, tak Havana Club 7 jest tym samym jeśli chodzi o dobre rumy. Za względnie nieduże pieniądze daje Ci ogólne wrażenie, czym mniej więcej jest starzony rum i zanim wydasz większe pieniądze na kolejne pozycje, możesz się przekonać, czy taki trunek ci pasuje, czy też nie.
Nos - niezbyt intensywny, ale złożony, słodki i przyjemny. Kakao, tytoń, kawa, dąb, cynamon, gałka muszkatołowa i nieco gotowanych jabłek. Można doszukać się ulotnych nutek tej trawiastości, charakterystycznej dla Havany 3 letniej.
Usta - Tak jak nos, słodki i przyjemny. Brązowy cukier, rodzynki, stare drewno, mleczna czekolada, orzeszki w czekoladzie, banany, banany w czekoladzie, ananas, kokos, krówki, suszone śliwki, nieco tytoniu i skóry. Ponadto ten rum ma dosyć przydymiony charakter.
Finisz - Dosyć długi. Dymny, rodzynkowy i tytoniowy. Czekoladowa słodycz przeplata się z jakąś delikatną dębową gorzkością.
Ocena i konkluzja - 85/100 - Dobry, klasyczny i dosyć złożony, kubański rum. Bez fajerwerków, ale jako dobrej jakości trunek za niewygórowaną cenę niczego lepszego oczekiwać nie możemy.


4. Appleton Estate Reserve (8 lat, 43%vol., cena 100 PLN)
Kraj Pochodzenia - Jamaika
Nos - Nieco podobny do poprzedniego, ale jednak inny. Dominujące zapachy to kwiaty, brązowy cukier, orzechy laskowe, miód i toffi.
Usta - Mocny i wyrazisty rum. Bardziej stonowane nuty orzechów laskowych i gorzkiej czekolady mieszają się z ostrzejszymi smakami banana i różnych przypraw, których jest tyle, że niestety nie jestem w stanie ich wszystkich nazwać Big Grin
Finisz - Orzechowy i o dziwo w przeciwieństwie do zapachu i smaku bardzo łagodny.
Ocena i konkluzja - 86/100 - Dobry rum. Nie mogę się doczekać aż spróbuję wersji 12 letniej, która ponoć jest jeszcze lepsza.


5. Diplomatico Reserva Exclusiva (12 lat, 40%vol., cena 150 PLN)
Kraj Pochodzenia - Wenezuela
Nos - Natychmiastowe uderzenie słodyczy. Prym wiedzie potężna nuta świeżej wanilii (nie takiej chemicznej, jaką znajdziemy np. w niskiej jakości burbonach), za którą idą: miód, ziarna kawy, cynamon, orzechy laskowe, orzechy włoskie, mleczna czekolada, gałka muszkatołowa, oraz przez chwilę malutka nutka acetonu, która o dziwo nie przeszkadza. Co więcej jest to rum, który się rozwija. Po dziesięciu minutach nos jest jakby jeszcze słodszy, wanilia nieco się uspokaja, pojawia się toffi, a pod spodem nieśmiałe nuty cytrusowe. Wspaniale złożony aromat!
Usta - Równie słodkie jak i nos. Mniej waniliowe, za to bardziej kwiatowe. Oprócz tego karmel, mleczna czekolada i jakaś słodka "orzechowość".
Finisz - Średnio długi, również słodki, głównie czekoladowo-karmelowy.
Ocena i konkluzja - 92/100 - Jeden z najlepszych rumów jakie dane mi było wypić. Bardzo złożony, smaczny i ciekawy. Nie polecam jednak komuś, kto nie lubi nadmiernej ilości słodyczy. Z tego też powodu, ten trunek zdecydowanie powinien przypaść do gustu paniom.


6. Angostura 1824 (12 lat, 40%vol., cena 180 PLN)
Kraj Pochodzenia - Trynidad i Tobago
Nos - Bardzo nietypowy. Pierwsze wrażenie to palone opony i stara skóra. Nieco zmywacza do paznokci i żywicy. Po jakichś 10 minutach te zapachy ustępują pola nieśmiałym nutom kwiatów, karmelu i przede wszystkim suszonych owoców.
Usta - Guma, dąb, sztuczna wanilia, miód i ponownie jakieś przyprawy. Nieco przydymiony.
Finisz - Średniodługi, dymno-dębowy, nieco gorzki.
Ocena i konkluzja - 82/100 - Pomimo tych wszystkich dziwnych zapachów i smaków, ten rum ma jakąś swoją magię, która nie odpycha od niego po wyczuciu palonych opon w zapachu (mała analogia do whisky z Islay Smile). Niemniej jednak, ja wolę 8 letnią, tańszą i w mojej opinii lepszą Angosturę 1919.



No, to się rozpisałem :mrgreen:
Z dzisiejszej degustacji to tyle, zapraszam do dzielenia się swoimi odczuciami na temat tego wspaniałego, choć nieodkrytego jeszcze w Polsce alkoholu. Smile

Wydrukuj tę wiadomość

  Przed zakupem
Napisane przez: arecki - 03-14-2013, 12:58 PM - Forum: Ogólnie o whisky - Odpowiedzi (27)

No właśnie...pił ktoś z Was może SMOKEY JOE WHISKY lub TOMINTOUL 10 Y.O. 0.7 ??

Tomintoula kojarzę ale nie jestem pewien czy to to było. Smokey Joe wygląda na pure malta z Islay Wink

Wydrukuj tę wiadomość

  Samplowanie na forum
Napisane przez: larky - 03-11-2013, 08:26 PM - Forum: Sample - Odpowiedzi (669)

Wiem, że raczej na to za wczesnie, za mało nas jest i nie znamy się Smile
Pomysł mam oczywisty, kupno jakiegoś trunku do rozsamplowania.
Nie musimy od razu startować z jakimiś rarytasami z kosmosu, od tego jest to inne forum Tongue

Tak sobie myślę, że można by od czasu do czasu kupić jakąś uzgodnioną wcześniej flaszkę, której samodzielnie raczej by się nie kupiło ze względu na cenę i rozsamplować ją choćby po 100 ml.
Organizator samplingu byłby rotacyjny. Inne szczegóły do omówienia.

Co o tym sądzicie?

Wydrukuj tę wiadomość

  Whisky na prezent ?
Napisane przez: arecki - 03-11-2013, 04:36 PM - Forum: Cafe - pogaduszki - Odpowiedzi (29)

Siema,

czy Wy tez tak macie że wszyscy (prawie) znajomi wiedzą z czym przyjść na jakąś okazję do Was ? Tongue

ja swoich chyba juz nauczyłem hehe

Wydrukuj tę wiadomość

  Buffalo Trace
Napisane przez: arecki - 03-09-2013, 04:33 PM - Forum: Whiskey - Odpowiedzi (29)

No to zaczynamy z jednym z moich ulubionych burbonów Smile

Buffalo Trace

Buffalo Trace Amerykański Bourbon pochodzący z destylarni o tej samej nazwie. Dość intensywny aromat gumowych rękawic , nieco maślany z domieszką słodyczy w tle. Na języku wyraźnie słodki, niczym kukurydza, kolejne pokłady smaków to cynamon, gałka muszkatołowa, dębina oraz ...miód.

Tak po polsku to dosyć mocny i nieco słodki burbon Wink

[Obrazek: DSC_0023.jpg]

Wydrukuj tę wiadomość