The Taste of Whisky

Pełna wersja: Sklepowe okazje
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
To może zdradzisz jakie będą ciekawe promocje lub nowe bottlingi na tegorocznym salonie? Smile
Z tego co się już dowiedziałem to ma być nowy Blanton's ale dla odmiany w mocy 50%.
A może pojawią się nowe Single Caski (Batch 13) z BenRiach'a?
No i czy możemy spodziewać się premiery nowego Kilkerran 12 yo?
Wybacz, ale te "promocje" w M&P to jest śmiech na sali. W wielu sklepach bazowa cena takiego Kilchomana Machir Bay jest niższa niż tutejsza promocyjna. Nie wspominając, że ja swoje butelki kupiłem za 99zł Wink

No i oczywiście witaj na forum, rozwijaj swą pasję, w czym na pewno tutejsi forumowicze Ci pomogą. :mrgreen: Rozumiem, że w takim razie będziesz na imprezie 6 października?
Co do nowych wydań to powiem tak ze wszystko będzie wiadome na festiwalu Smile Rozumiem Neptune fakt ze ceny w wielu miejscach różnią się jasna sprawa i nie chowam urazy bo za co. Tak jak wspomniałem na pewno posiadasz lepsze rozeznanie na rynku. Tak owszem będę na festiwalu ale co i jak dokładniej to się okaże Smile
w Carrefour Kraków --- Laphroaig Select 119 zł. Nie wiem jak bardzo ta cena jest atrakcyjna ale może ktoś szuka Wink
morgan82 napisał(a):w Carrefour Kraków --- Laphroaig Select 119 zł. Nie wiem jak bardzo ta cena jest atrakcyjna ale może ktoś szuka Wink

Potwierdzam, Carrefour Bydgoszcz także Laphroaig Select 119 zł
W Leclerc Radom można kupić Glenfiddich 21 w cenie 589 zł
taki
https://www.whiskyshop.com/glenfiddich- ... an-reserva
nie jest to może jakaś super okazja ale taniej go u nas nigdzie nie znalazłem ...
W Carrefour w Wola Parku w Warszawie jest kilka fajnych cen, m.in. Glenmorangie Quinta Ruban za 179 zł, tak samo Lasanta, Nectar za 189, Lagavulin 16 za 250 zł, Jameson 1l za 89 zł, itd.
To niby mają być te okazje? :roll:
Neptune napisał(a):To niby mają być te okazje? :roll:

Temat jest ostatnio nieco martwy, prawie że nikt nic nie wrzuca. Wrzucam więc to co zauważyłem. A uznaje że jeśli coś jest tańsdze niż w sklepach internetowych lub w podobnej cenie, to jest to okazja. Nie są to napewno ceny standardowe, ot takie delikatne upusty.

Napewno nie nie jest to co trafić takiego Glenmorangie za stówę, ale drobny zysk jest.

...a no i mają jeszcze Złotego Jasia za 169 PLN.