The Taste of Whisky

Pełna wersja: Sklepowe okazje
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Włochy / Ochota. Wiem , że mój Fresh nieopodal domu posiadał go o ofercie jeszcze 2 tygodnie temu , ale niestety zamknęli tę placówkę do odwołania Sad . Jak pamiętam to w większości oddziałów stał Legend. Może zadzwoń do nich i spytaj się czy mają możliwość sprawdzenia na serwerach gdzie jeszcze stoją. Pamiętaj też , że Legend kilka miesięcy temu został wycofany z portfolio Bowmore'a i zastąpiony wersją Small Batch - jeszcze ciężkawo dostępną w Warszawie. Zatem zakładam , że to co zostało w sklepach na półkach i ewentualnie magazynach to same końcówki
K@mil napisał(a):U nas w żabkach te Bowmory się walają.

Bo tak szczerze kto do Żabki idzie kupować single malty Wink Do Żabek najczęściej chodzi się późnym wieczorem po sześciopak lub po 0,5 żołądkowej cole i plastikowy kubek :lol:
dzięki
agend nie to, żebym krytykował Twoje gusta, ale czy warto to kupować? To słabiutka whisky
snoop - to byłby mój pierwszy single malt - możesz polecić coś innego w podobnej cenie?
No w tej cenie to raczej nic nie kupisz, ale żebyś się nie zraził. Ja jako pierwszą butelkę kupiłem Aberlour 10 (43%) i całe szczęście, że nie ją degustowałem jako pierwszą, bo byłaby pewnie to moja pierwsza i ostatnia SM. Dołóż lepiej parę złotych i kup coś ciekawszego albo kup kilka sampli-to będzie najlepsza opcja.
Jak to pierwszy malt, to pewnie w smaku jeszcze masz jakieś blendy typu JW, Ballantines czy inne badziewie, dlatego nawet ten słaby Bowmore to będzie niebo a ziemia.
Inna sprawa, że to torfowo dymna whisky, może nie podejść. Inny klimat bardziej uniwersalny to Glendronach 12, z tych tańszych podstawek na początek ok.
I tak jak Snoop mówi, sample to opcja sensowna.
...na początek dobry może być też Glenlivet 12 (można dostać za 120-130 PLN).
Mi też się wydaje, że na początkuj lepiej wziąć sample. Za 100 będziesz mógł spróbować 5-6 whisky. Chyba, że chcesz mieć butelkę, to co innego Wink
Tomek napisał(a):Mi też się wydaje, że na początkuj lepiej wziąć sample. Za 100 będziesz mógł spróbować 5-6 whisky. Chyba, że chcesz mieć butelkę, to co innego Wink

Ja też na początku chciałem mieć całe butelki, tyle, że okazało się, że są średnio pijalne :lol:
agend kup sobie kilka sampli i jak Ci coś wyjątkowo posmakuje to dopiero kup całą butlę Wink