Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Independent Bottlers który dobry?
#21
Szczerze to nie piłem nic godnego uwagi od Signatory z serii o którą pytasz. Chyba to było najlepsze http://www.whiskybase.com/whisky/24257/ ... in-1979-sv. Także jak masz zamiar wydać dużo kasy na "wazon" to lepiej się zastanowić. Z Signatory dużo lepsza wydaję się seria The Prestofield.
Z innych bottlerów przede wszystkim Blackadder, Moon Import, MOS (Glengoyny), Dewar Ratray, starocie od G&M, CA, DT. The Bottlers piłem tylko trzy rzeczy i wszystkie były bardzo dobre.
Odpowiedz
#22
Kiedyś coś gdzieś czytałem, że Signatory pogorszyło się od czasu kiedy kupili Edradour..
Odpowiedz
#23
Chciałem odpowiedzieć koledze odnośnie udziału w rynku.
Ogólnie jeśli chodzi o rynek whisky (dane za 2013 rok) ok .92% to blendy- 885mln butelek 8% single malty 94mln butelek. Cała produkcja 1229mln butelek ( w tym grain whisky ). - Źródło " Malt Whisky Yearbook 2015"
Nie znalazłem informacji jaką część z rynku single malt stanowią IB.
Jeśli więc przyjmiemy te 94mln butelek single maltów jako 100% to zadajmy sobie pytanie czy w sumie wszyscy IB mogli sprzedać 1 milon butelek? Według mnie chyba raczej nie. Szacowałbym więc, że rynek IB nie przekracza 1% ogólnej produkcji SM czyli ok. 0,08% ogólnej produkcji whisky szkockiej . Nisza, niszy Smile
Odpowiedz
#24
https://www.facebook.com/TomaszMiler123?fref=ts

Tak dla ciekawości możecie sobie przejrzeć ostatnie 8 zdjęć (na tą chwilę) Tomka Milera.
Jest on na spotkaniu konkurencyjnego forum które obchodzi 10 lecie, co oni mają za butelczyny... :?

(sory za post akurat w tym temacie ale szukałem odpowiedniego działu i ten jako jedyny choć trochę podpasował)
Odpowiedz
#25
BOW nie jest dla nas konkurencją Smile
Tak przejrzałem i jaki piekny opis przy zdjęciu
" Z głębszych pokładów świadomości --> kiedy stoją przed Tobą whisky na 90-100/100, a Ty piłeś już zbyt dużo żeby w ogóle był sens je wąchać, nie mówiąc o picu " .
Jak dla mnie tragedia ale buteleczki fajne.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
#26
Butle wyglądają świetnie ale oni już osiągneli poziom okołoorbitowy w moim odczuciu i chyba nie ma już w tym aż tyle przyjemności ile my czerpiemy z degustacji.
Odpowiedz
#27
morgan82 napisał(a):...
" Z głębszych pokładów świadomości --> kiedy stoją przed Tobą whisky na 90-100/100, a Ty piłeś już zbyt dużo żeby w ogóle był sens je wąchać, nie mówiąc o picu " .
...


Zgadzam się całkowicie z Morganen, co więcej:

Panowie, Jeżeli kiedykolwiek zacznę tak pierdzielić o whisky (lub w zasadzie o czymkolwiek innym) to proszę, żeby któryś mnie odstrzelił!!!
Odpowiedz
#28
Kupiłem dubeltówkę na allegro właśnie w tym celu
Odpowiedz
#29
:twisted: Tylko celuj dobrze, bo może być że serce mam po przeciwnej stronie :twisted:


:lol:
Odpowiedz
#30
Trzeba bylo przyjechac a nie teraz pisac o jakis poziomach orbitalnych. Co do opisow, wczoraj bylo rzeczywiscie za grubo i tego dotyczy post. Koncowke degustacji malo kto pamieta i z rana bylo przypomnienie. Przyjemnosc ciagle jest.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości