Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Independent Bottlers który dobry?
#1
Nie widziałem podobnego tematu, więc pisze. Chiałbym sie dowiedzieć od Was który bottler jest godny polecenia i czyje wypusty trzymaja poziom :?: Zastanawiam sie nad butlą ze swojego rocznika (1985) i powiem szczerze ze pare rzeczy wpadło mi w oko. Ciekaw jestem Waszych opini, szczególnie interesuje mnie Signatory Vintage i ich seria Cask Strenght Collection Wink
Odpowiedz
#2
Też jestem ciekawy tego tematu. Ja na razie mam jeszcze tyle przed sobą, że odpuszczam IB. Mam też wrażenie, że to strasznie zagmatwana sprawa i trzeba mieć niezłą wiedzę, aby poruszać się w tym gąszczu...
Odpowiedz
#3
Przyłączam się do tematu - chętnie zapoznam się z opinią bardziej doświadczonych whiskopijców.
Odpowiedz
#4
Haha.. i znowu temat rzeka i każdy pewnie będzie miał swoje zdanie a na koniec ron będzie wiedział jeszcze mniej niż na początku. Big Grin

Ja myslę, że z IB jest tak samo jak z samymi destylarniami. Są lepsze wypusty i są słabsze. Przykładów jest naprawdę bardzo wiele, i nie ma możliwości wyłonić jednego najlepszego.

Każdy z nas pewnie może jedynie wskazać tych, których lubi i od których miał już okazję próbować dobre whisky. Ja w pierwszym typowaniu wskazał bym napewno: The Bottlers, Malts of Scotland, Maltbarn, Blackadder, Whisky-Doris, Signatory Vintage (owszem, jak najbardziej) ale przecież również Silverseal, Samaroli, Adelphi, Alba Import, Cadenhead.... itd, itd.
Odpowiedz
#5
A jaka jest generalnie geneza powstania IB ? Kiedyś myślałem, że destylarnie po prostu sprzedają im mniej udane wypusty. Wiem, że są też takie, które nie zadają się wogle z IB. Ciekawy jestem tych zależności i dlaczego destylarnie się bawią w taką odsprzedaż. No i jaki to jest udział w rynku niezależnych ?
Odpowiedz
#6
Do tego tematu wydaje mi się łatwiej byłoby podejść odwrotnie... Czy istnieje bottler którego wypusty są konsekwentnie przeciętne, bądź wręcz słabe?
Odpowiedz
#7
może i masz racje ale czy są tacy bottlerzy którzy leja tylko syf :?:
Odpowiedz
#8
Na pewno nie ma, i ślepej kurze się ziarno trafi. Jednakowoż, śmiem podejrzewać że sytuacja jest dość podobna do OB. Są pewne destylarnie bądź marki po których można się spodziewać wypustu ogólnie niżej ocenianego i mnie 'podchodzącego' większości kupujących, są też takie których większość jest przeciętna ale mają swojego głównego konia pociągowego, i są też takie które można brać w ciemno. Łatwo mi sobie wyobrazić analogiczną sytuację z IB.

Jako że osoby które się wypowiedziały raczej zgodnie twierdzą że ciężko jest wyłonić 'dobrych' bottlerów , próbowałem rzucić to samo pytanie od minimalnie innej strony. Może ktoś miał same złe doświadczenia z jakimś IB i mógłby się podzielić spostrzeżeniami Smile
Odpowiedz
#9
Popieram to co pisze malt. Każda (prawie) destylarnia i każdy IB mają perły i słabizny w swoim portfolio. Ale wypustów jest tak dużo u każdego IB, że zawsze dobrać można te lepsze butle.
Z polecanych przeze mnie: MoS, Signatory, The Bottlers, van Wees, Silver Seal, Cadenhead's. Jak ktoś pisał wyżej, IB to taka podobnej wielkości odnoga OB Smile Książkę możnanapisać, a każdy z osobna napisałby inną Wink Jedno wyjście - jak najwięcej butli testować Tongue
Odpowiedz
#10
K@mil ma dużo racji... dodam tylko, że chyba jednak niektórym bottlerom nie wypada wypuszczać na rynek słabych whisky Wink Przynajmniej ja jeszcze nie piłem nic żenująco kiepskiego od SV, The Bottlers lub Cadenhead's - przyczyną jednak może być moje skromne doświadczenie, a nie fakt, że wszystkie ich bottlingi są dobre (choć chcę w to wierzyć). Tak przy okazji, tomaj676869 robisz mi konkurencję w vintage'u 85 Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości