Amrut cz.1: Intermediate Sherry Matured / Single Cask PX

[tomaj676869]

Szykowałem ciekawy, również egzotyczny choć mniej kontrowerysjny sampling, ale to już kolejny głos o puszczaniu z torbami. Chyba się z nim wstrzymam bo nie chcę żeby Wasze żony/partnerki zaczęły się interesować ile wydajecie na whisky

Litosci chociaz 2 tygodnie odpoczynku :-)

[cubus]

Szykowałem ciekawy, również egzotyczny choć mniej kontrowerysjny sampling, ale to już kolejny głos o puszczaniu z torbami. Chyba się z nim wstrzymam bo nie chcę żeby Wasze żony/partnerki zaczęły się interesować ile wydajecie na whisky

dla własnego bezpieczeństwa może by warto zamknąć forum dla niezarejestrowanych. Żony patrzą!

[malthead]

Szykowałem ciekawy, również egzotyczny choć mniej kontrowerysjny sampling, ale to już kolejny głos o puszczaniu z torbami. Chyba się z nim wstrzymam bo nie chcę żeby Wasze żony/partnerki zaczęły się interesować ile wydajecie na whisky

Zawsze można powiedzieć, że ta whisky to taka tam koleżanka.... :mrgreen:

A co Bartku planowałeś za egzotykę

[cubus]

Szykowałem ciekawy, również egzotyczny choć mniej kontrowerysjny sampling, ale to już kolejny głos o puszczaniu z torbami. Chyba się z nim wstrzymam bo nie chcę żeby Wasze żony/partnerki zaczęły się interesować ile wydajecie na whisky

Zawsze można powiedzieć, że ta whisky to taka tam koleżanka.... :mrgreen:

A co Bartku planowałeś za egzotykę

przegląd Karuizawy? :lol:

[Bartek]

Blisko

[krystian326]

To ja też się pisze na 50 tej pierwszej raz się żyje :-)

[cubus]

Blisko

co by to nie było będzie bankrut coś czuję ale ja się piszę

[tomaj676869]

Blisko

co by to nie było będzie bankrut coś czuję ale ja się piszę

Ty lepiej siano na butle życia odkladaj :-)

[cubus]

haha no tak ale butla do stania a pić coś trzeba

[sebastian_ka]

Jeżeli lubisz mocne pozycje i ostre przyprawy (będąc w Indiach zapewne wielu z nich próbowałeś) to obydwie butelki przypadną Ci do gustu. Amrut to jedna z dwóch destylarni w Indiach produkujących single malty i jak na tak niełatwy klimat (porównywalny do tego, z którym mierzy się Kavalan na Tajwanie) radzą sobie całkiem poprawnie. Wielkim fanem ich wyrobów nie jestem, niestety moc nie jest tak dobrze skryta i czuć te procenty, ale moim zdaniem warto ich sprawdzić zwłaszcza w samplingu.

Bartek, trochę poczytałem o charakterystyce tych whisky i przyznam, że miałem pewne obawy czy brać się za ten sampling. Nie chcę tutaj nikogo zniechęcać ale niektóre opinie były wręcz miażdżące. Ale były i wręcz przeciwne. Np. Ruben, Intermediate Sherry ocenia na 91/100. Nie chcę stawiać jego opinii jako wyznacznik ale bardzo często biorę pod uwagę jego ocenę przed zakupem czegoś, czego jeszcze nie próbowałem. Nie mniej jednak, podobnie jak Ty, uważam że warto spróbować, tym bardziej, że cena za sampel jest dla mnie akceptowalna.

Szykowałem ciekawy, również egzotyczny choć mniej kontrowerysjny sampling, ale to już kolejny głos o puszczaniu z torbami. Chyba się z nim wstrzymam bo nie chcę żeby Wasze żony/partnerki zaczęły się interesować ile wydajecie na whisky

Eh... Odkąd trafiłem na to forum moje miesięczne limity wydatków na whisky zmieniałem już kilkukrotnie. Jakikolwiek ten limit by nie był to i tak jest ograniczony i doskonale rozumiem tych co boją się, że "pójdą z torbami", sam to no narzekałem. Coraz ciekawsze rzeczy są samplowane i czasami naprawdę trudno się powstrzymać. Odkąd zdałem sobie sprawę, że świat whisky nie kończy się na tym co można znaleźć na półkach hipermarketu, wiem że dużo jeszcze przede mną do spróbowania. Od pewnego czasu whisky SM to jedno z moich poważniejszych zainteresowań. Praktycznie nie ma dnia aby nie czytał o whisky. Moja lista pozycji do spróbowania cały czas rośnie.
Jeżeli chodzi o mnie to zazwyczaj i tak zostawiam jakąś rezerwę na ciekawsze samplingi. Ale nie wiem czy ta rezerwa wystarczy to już drugi Bartek, który kusi ciekawym samplingiem w ostatnim czasie

PS. Zwiększyłem swój udział do 100 ml. Pozostało po 400 ml. Tak więc zachęcam wahających się jeszcze