Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Toorank Wild Fields
#21
To jeszcze ja się wypowiem, bo jednak z Radkiem mieliśmy nieco inne wnioski Wink

Whisky są faktycznie poprawne, ba jak na polskie standardy to nawet bardzo dobre. Jako chyba pierwsza, kolejna "pierwsza polska whisky" jest faktycznie smaczna. Mimo polskiego dębu nie jebie warzywniakiem (a to już coś), w wersji sherry owo wino jest wyraźnie wyczuwalne (choć nie vors, a bardziej w stronę tych 2 letnich naprędce starzonych oloroso), jest sporo ciała, a całość jest na plus. Mnie dla odmiany bardziej podeszła ta sherrowa wersja, choć to różnica może pół pkt (2,5-3). Wersja zwykła miała bardzo dobre, pierwsze, nieco burbonowe wrażenie, ale z czasem trochę męczyła, a na finiszu wychodził ordynarny alkohol. Z polskich whisky na ten poziom wspięły się tylko najstarsze Wolfy, a za 150zł można kupić z pobudek patriotycznych, ale szczerze mówiąc, to za tę cenę jednak nadal wybrałbym Taliskera 10, Bowmora 12, Lapka 10, czy Springbanka 10.
Odpowiedz
#22
Neptune napisał(a):za 150zł można kupić z pobudek patriotycznych, ale szczerze mówiąc, to za tę cenę jednak nadal wybrałbym Taliskera 10, Bowmora 12, Lapka 10, czy Springbanka 10.
ano wlasnie. zastanawia mnie czemu nie kosztuje to tyle, ile butelka przyzwoitej wodki plus kilka zlotych (koszt beczki/maturacji). bylaby szansa na hit.

BDW: wie moze ktos kto byl producentem tych polskich beczek?
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz
#23
Jeśli chodzi o cenę, to dla mnie jest oczywiste, polskie prawdziwe wino, ale prawdziwe, nie jakieś tam fałszowane przez dużą rozlewnie gdzie winnicy w Polsce nikt nie widział, a taki normalny regent, czy solaris też zaczyna się od 40zł w górę, a góra spokojnie może być więcej niż 100% w zależności od roku, nazwiska itd, tej klasy wino , albo lepsze w kraju winiarskim mogę kupić 10 razy taniej, ale to już nie będzie z polskiej winnicy, jak czegoś mało, to jest cena.
Odpowiedz
#24
tak, OK jesli ktos pije z pobudek patriotycznych czy ciekawosci, ale to niewielki niszowy rynek. ten rynek istnieje dzieki nieadekwatnej w sensie czystoekonomicznym ocenie wartosci, wiec produkt ma mala elastycznosc cenowa - nawet juz zapomnialem ile te sample kosztuja, nie bylo by znaczenia czy dwa razy wiecej, czy dwa razy mniej, bo chce jej sporobowac. natomiast absolutnie nie kupil bym sobie do kolacji w/w polskiego Solarisa czy Regenta za 80zl, no chyba ze (wlasnie) by ktos z zagranicy w goscie do mnie przyjechal, albo (wlasnie nr. 2) kosztowal by 20zl.
producent tej whisky pewnie robil badania rynku i stwierdzil, ze przy okreslonych kosztach cena 150-250zl da mu obrot, ktory spowodoje maksymalny dochod. i to mnie wlasnie dziwi (ze nie np. przy poziomie 50zl). a moze nie maja mozliwosci zwiekszenia produkcji... dziwne...
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz
#25
Cześć,
Butelki kupione w ustalonej cenie. PM z numerem konta poszły, proszę o podanie tych kilku adresów do wysyłki.

Jeżeli u nich ta whisky kosztuje 151,30 zł netto to uważam, że jest to rozsądna cena. Jeżeli sklepy dorzucają 100 zł marży to to jest dopiero zdzierstwo i w tym przypadku lepiej, żeby zarabiał producent a nie pośrednik.
Na kontretykiecie jest napisane, że wersja sherry jest limitowana i zrobiona z 2 beczek.

Pozdrawiam
Czajkus
Odpowiedz
#26
Czajkus napisał(a):Jeżeli u nich ta whisky kosztuje 151,30 zł netto to uważam, że jest to rozsądna cena.
a czym to sie rozni od biedronkowej starki? mam na mysli koszty produkcji.

dziekuje/my za sampling!
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz
#27
PawelWojcik napisał(a):a czym to sie rozni od biedronkowej starki? mam na mysli koszty produkcji.

W sumie racja

Flaszki Wild Fields
[Obrazek: wild-fields.jpg]

Dzisiaj sample wysłałem do:
Pawła Wójcika
pe.debicki
trzymajtusię i

Od pozostałych czekam na kontakt

Pozdrawiam
Czajkus
Odpowiedz
#28
idzie nowe:
https://spirits.com.pl/spitzberg-2016/
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz
#29
PawelWojcik napisał(a):idzie nowe:
https://spirits.com.pl/spitzberg-2016/

Cytat:Aromat przetworzonych warzyw – zupa szczawiowa, kapuśniak, kiszona rzepa, rzodkiew.
:lol: :lol: :lol:
Odpowiedz
#30
cubus napisał(a):
Cytat:Aromat przetworzonych warzyw – zupa szczawiowa, kapuśniak, kiszona rzepa, rzodkiew.
:lol: :lol: :lol:
wlasnie z tego powodu napisalem, ze idzie nowe. zupa szczawiowa u Kozubow juz byla, ale reszta bedzie "pierwsza polska".
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości