Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Notki] notki
#21
Dufftown 1982 DL Directors Cut http://www.whiskybase.com/whisky/33022/1982-dl
Zacznę od tego, że bardzo dobry rocznik Smile
Zapach: Wanilia nasączona spirytusem, dojrzełe czereśnie, śliwki, jakieś słodkie skóry, drzewo sandałowe, mleczna czekolada
Smak: Pestki wiśni, perfumy, papryczki chilli, gorzka czekolada
Finisz: długi, rozgrzewający, słodko-gorzki.
Ocena: 6

Opinia: Ogólnie rozczarowanie. Tak jak te od MOS i CA. Spodziewałem się więcej po tych Dufftownach.
Odpowiedz
#22
Tomku podsumowując przy obecnej cenie rynkowej uważasz, że warto tej butli spróbować :?:
Sorrki, że w twoim wątku.. jak odpowiesz, a ja przeczytam to możesz skasować
Odpowiedz
#23
Zalezy po ile. Mi bardziej podeszla niz ten od MOS i CA. Jesli chcesz sampla, to wiem kto ma Wink
Odpowiedz
#24
Mam całą butlę.. i zastanawiam się właśnie czy przy jakiejś okazji nie rozsamplować, czy dalej na półce chować Wink
..no i teraz mam tomku przez ciebie dylemat :?:
Odpowiedz
#25
BenRiach 12 Sherry wood http://www.whiskybase.com/whisky/8340/12-year-old
Zapach: wisnie, czeresnie, troche skor i dymu mozna powiedziec klasyka dojrzewania w sherry bez fajerwerkow
Smak: dosc alkoholowy, czerwone owoce, lekko dymna, wspolgra z zapachem, ale dosc plaska.
Finisz: ciagle wyczuwalne slodkie owoce, troche goryczki zbozowej
Ocena: 3,5
Odpowiedz
#26
Isle of Jura 1988 http://www.whiskybase.com/whisky/25628/ ... a-1988-twa
Zapach: Morska bryza, świeży tytoń, figi, w tle rodzynki
Smak: dośc morska, sól, trochę torfu i skór, migdały, przyprawy korzenne
Finish: lekko gorzki, piernik, imbir
Ocena: 5,5

Opinia: CHyba najlepsza Jura jaką do tej pory piłem.
Odpowiedz
#27
pokochałeś Jurę Wink
Odpowiedz
#28
Bez przesady. Z Jury piłem tylko podstawki, a ta jest zdecydowanie lepsza.
Odpowiedz
#29
.. taka mała prowokacja Wink
Odpowiedz
#30
Miltonduff 2005 DT Octave http://www.whiskybase.com/whisky/50838/ ... ff-2005-dt
Druga beczka znanego nam wszystkim Mitonduffa. Kolor dużo jaśniejszy niż poprzedniczka.
Zapach: Melasa - kojarzy mi się z Kilkerranem po sherry, w tle jakieś czerwone owoce, odrobina dymu, delikatna wanilia
Smak: wanilia, znowu melasa, cynamon
Finisz: dość pieprzny
Ocena:3
Jeśli komuś smakował Kilkerran po sherry powinien być zadowolony. Mi zdecydowanie bardziej leży "nasza" beczka.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości