Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
0
Dzieki, sprobuje poznawac przez sample
I przyszla mi do glowy straszna mysl - to moze byc troche tak jak z winem …. jak juz sprobujesz tej 4 x drozszej to ta 2 razy gorsza juz nie bedzie tylko 2 razy gorsza ale bedzie niedobra? zwyczajnie - niedobra? to mnie troche przeraza hock:
Liczba postów: 50
Liczba wątków: 0
Dołączył: Jun 2018
Reputacja:
0
Nie powinno się próbować droższych jeśli nie spróbowaliśmy najważniejszych wersji podstawowych, które można kupować od 119zł do powiedzmy 300zł. Każda destylarnia jest inna jeśli ktoś lubi torfiaki to najpierw trzeba spróbować Ardbega 10, Bowmore , Lagavulin, Laphroaig, Talikser wszystko w tych podstawowych wersjach 10-12 lat, o Lagavulin teraz 16 lat jest w miarę tani i bardzo fajny jeśli chodzi o tą półkę, Jeśli przynajmniej nie spróbowałeś podstawowych wersji klasyków to szkoda iść wyżej, podstawowe wersje na początku zabawy potrafią dać wiele radości, każda inaczej smakuje, a zapomniałem Caol Ila też może okazać się super dla ciebie, a taka wersja 12 lat kosztuje w granicach 180zł .
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
0
"In any case, organoleptically significant changes in bottled whisky are likely to occur during decades, if at all."
To znalazlem w linku z 2014 o starzeniu sie whisky w butelkach - IF AT ALL ….
Jak piszecie o 'podstawkach' to macie na mysli wersje podstawowe? takie dostepne w kazdym sklepie? typu Caol Ila 12yo, Arran 18yo, Oban 14?
A ja myslalem ze poszukujecie tekturowych podstawek pod szklaneczki Czyli kazdy producent ma swoja podstawowa wersje dostepna w wiekszosci sklepow z alkoholem ale rowniez specjalne edycje - bardziej ekskluzywne i trudno dostepne? A to znaczy ze jak sie chwale ze 18letnia BenRiach bardzo mi smakowala to jednoczesnie oglaszm ignorancje - to tak jak ktos mowi ze pil fantastycznego Burgunda od Faiveley z 2002.
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
Latour98 napisał(a):"In any case, organoleptically significant changes in bottled whisky are likely to occur during decades, if at all." takich textow w necie znajdziesz wiecej. jest to przejaw powszechnie panujacej glupoty. oczywiscie podobnie jak w przypadku beczek wiele zalezy od temperatury i jej wachan, wibracji, swiatla, ilosci powietrza nad whisky, w butelce dodatkowo jeszcze od szczelnosci korka, rodzaju kapturka na korku, rodzaju szkla i.t.d. oczywiscie kluczowy jest czas. po roku zmiany nie bedzie. poszukaj, sporo o tym pisalem.
na szybko: http://whiskyscience.blogspot.com/searc ... ottles?m=0
a podstawki... tak to wersje podstawowe mieszane w jednej destylarni z wielu beczek. poczytaj na forum o Single Cask, to zupelnie inna jazda...
ale... @trzymajtusie dobrze pisze, przez podstawki trzeba przejsc... bardzo milo wspominam czasy, kiedy flaszka za 30€ dawala mi tyle radosci... tak... im dalej tym drozej bedzie niestety.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Liczba postów: 2,845
Liczba wątków: 52
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
1
PawelWojcik napisał(a):Latour98 napisał(a):"In any case, organoleptically significant changes in bottled whisky are likely to occur during decades, if at all." takich textow w necie znajdziesz wiecej. jest to przejaw powszechnie panujacej glupoty.
Jeżeli mówi to zwykły Kowalski nazwałbym to brakiem wiedzy Głupotą w przypadku "ambasadorów" marek, którzy dość często popisują się swoją wiedzą podczas różnej maści degustacji...
Poza tym to oczywiste, że kłamstwo powtórzone X razy staje się prawdą :lol: :lol:
PawelWojcik napisał(a):bardzo milo wspominam czasy, kiedy flaszka za 30€ dawala mi tyle radosci... tak... im dalej tym drozej bedzie niestety.
to se ne vrati
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
pamietam, ktos niedawno Karuizawe w szkle maturowal :mrgreen:
https://m.facebook.com/story.php?story_ ... 8097252049
chociaz to oczywiscie bardzo skrajny przyklad...
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
0
IF AT ALL - to wlasnie twoj link mialem na mysli - to jest ostatnie zdanie.
Te podstawki to juz przeszedlem, bez teorii - tak na praktyke. I tez swietnie pamietam jak po raz pierwszy whisky mi naprawde zasmakowala - a bylo to w restauracji, po posilku - czyli moment jaknajgorszy do degustacji - dostalem Caol Ile do serow! bo do serow nic mi nie pasuje (do dzis nic mi nie pasuje). I bylo tez dziecko Od tego dnia whisky zaczela byc jej ulubionym alkoholem a i dla mnie stala sie przyjemnoscia. I tu wlasnie jest ten problem …. Mamy whisky do gry w karty - taka gdzie jest wiecej wody babelkowej, coli czy schwepsa niz whisky, whisky 'dla gosci' - taka 'podstawka' cos jak Oban 14, Nikka z dolnej polki - sam przeciez tez to pije, no i cos dla mnie, cos co sprawi prawdziwa przyjemnosc, o czym mozna pogadac jak o dobrym winie. A problem? bo jak sie sprobowalo dobrej podstawki - Lagavulin 16yo to sporo butelek ktore kiedys byly 'dobre' zrobilo sie 'nie do picia' - zaczynam wchodzic w ciekawe i duzo drozsze butelki - boje sie ze ten Lagavulin z 'dobrej' spadnie na 'taka sobie' - bedzie tak jak z koniakiem - nie pijam bo butelki tansze niz 600€ sa tylko 'gorsze niz ten Paradis co sie skonczyl'
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 1
Dołączył: Nov 2018
Reputacja:
0
Pawel, Bartek - to chcecie mi powiedziec ze wpadlem jak sliwka w g....? bo moje podejscie jest takie - skoro ta butelka za 100 jest wyraznie lepsza niz ta za 50 to trzeba kupic taka za 200 i zobaczyc …. itd.
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
faktycznie. on teoretycznie tylko to ocenial. w praktyce latwo sprawdzic. zeby nie dlugo czekac wystarczy kupic dwie flaszki czegos mlodego w CS z first filla po sherry albo porto. takie, gdzie bylo sporo ekstrakcji z drewna, a malo reakcji. z jednej flaszki odlac 200ml i potrzymac obydwie w temp. pokojowej chociaz rok. ta z 200ml powietrza zrobi sie zdecydowanie lepsza. z Kavalanami Solist dobrze to wychodzi.
Laga 16 to swietna klasyka... chyba zawsze bedzie mi smakowala... a moze to tylko starosc/wspomnienia (?) bo jeszcze Talisker 10, Glendronach Parliament...
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Liczba postów: 892
Liczba wątków: 10
Dołączył: Dec 2014
Reputacja:
5
Latour98 napisał(a):...trzeba kupic taka za 200 i zobaczyc …. itd. nie wiem czy akurat jak ta sliwka, ja niedawno placilem 600€ za 20ml i wcale nie zaluje ze potem do 1-szego jadlem chinskie zupki.
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
|