Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
po małym festiwalu MP wina w Katowicach
#2
nie namieszal, wszystko sie zgadza.
anioly pija przy kazdej wilgotnosci, ale im jest ona nizsza, tym wiecej pija wody, a mniej alkoholu.
granica zalezy od temperatury i przewiewu, ale znajduje sie ona okolo 60% wilgotnosci powietrza w magazunie (dla 13'C i braku przewiewu), kiedy to z beczki paruje jednakowa ilosc wody i etanolu (ubywa destylatu, ale jego moc sie nie zmienia). powyzej tej granicy, czyli przy duzej wilgotnosci (np. w szkockim klimacie) szybciej paruje etanol, wiec spada %, a kiedy jest ponizej 60% wilgotnosci, czyli sucho (np. w w/w przypadku), to szybciej paruje woda, wiec % etanolu w destylacie wzrasta.

edit - moze kogos zainteresuje:
nie slyszalem, zeby stosowamo to w przypadku szkockiej whisky, ale czesto w przemysle brandy, kiedy poziom alkoholu spada ponizej okolo 48%, to beczki przenosi sie z wilgotnego magazynu do suchego, co powoduje wzrost poziomu alkoholu w beczce, lub przynajmniej utrzymanie go na jednakowym poziomie. nie wynika to wcale z przepisow, bo w wielu krajach dopuszcza sie brandy o mocy 35%, malo tego w odroznieniu od whisky praktycznie zawsze jest to mieszanina/kupraz z wielu beczek (te o nizszym % mozna mieszac z tymi o wyzszym). powodem jest to, ze dojrzewanie destylatu o niskim % przebiega inaczej niz tych o wysokim. dla przykladu (bo mozna kilka ksiazek o tym napisac): im wyzszy % etanolu tym wiecej rozkladu lignin (np. aromatow waniliowych), a mniej ekstrakcji tanin (gorzko/cierpkich akcentow). wazne jest to bardzo w przypadku brandy, ktore zwykle dojrzewa w beczkach z debu europejskiego, a ten daje do 3-ch razy mniej wanilin i do 8-miu razy wiecej tanin niz amerykanski.
BDW: maturacja destylatu o tym samym % alkoholu w wilgotnej i suchej piwnicy, daje tez rozne efekty w smaku i aromacie, ale to juz inna historia.
byc moze SWA zabrania takich praktyk (czy ktos cos wie?), bo osiagniecie w sposob naturalny niskiej wilgotnosci w szkockich skladach jest niemozliwe i wymagalo by zastosowania przemyslowych osuszaczy powietrza, ale dzieki temu wiele starej nisko % whisky (prawo mowi o min. 40%) mozna by bylo uratowac w postaci Single Cask (nie mieszajac z mocniejsza, co jest powszechna praktyka).
życie jest zbyt krótkie, aby pić kiepską whisky
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości