Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ardbego-Glenmorangie z beczek po ogórach
#32
1 - czemu używacie mieszanki tak skrajnie rożnych destylatów? Czy Ardbeg (szczególnie w porporcji 50/50) nie zabije aromatu Glenmorangie?
#1a Używamy różnych proporcji. W tym przypadku 50%/50%. Lecz posiadamy także 90%/10% (jest to największa proporcja). Mamy także w magazynach destylaty Pojedyncze (1 destylat).
#1b W tej edycji Glenmorangie jest dodany po to aby podbić słodkie nuty Ardbega oraz aby obniżyć odczuwalność torfu oraz dymu. Ardbeg Ten w aromacie oraz smaku posiada nuty cytrusowe (lecz bardziej kwaśnych niż Glenmorangie, chcieliśmy uzyskać coś w odczuciu jakby słodkie mandarynki).

2 - czy w beczki zalewacie również new make, czy wyłącznie destylat wcześniej maturowany w klasycznych beczkach w Szkocji? zajmujecie się tylko finiszowaniem?
#2a Tak zalewamy również beczki świeżymi destylatami, zakupionymi jak i własnymi.
#2b Nie poddajemy maturacji tylko i wyłącznie Szkockich destylatów. Posiadamy na stanie także Niemieckie, Tajwańskie, Indyjskie, Amerykańskie oraz Japońskie (a także inne).
#2c Nie zajmujemy się tylko finiszowaniem. Także destylujemy. Posiadamy destylaty ze zbóż, win, piw, marchwi, ziemniaków, ryżu oraz (innych).

3 - czemu taka mała zawartość alkoholu? beczki zalewacie 40%, czy mocniejszym alkoholem i rozcieńczacie przed butelkowaniem? a możne ten Ardbeg i Glenmorangie pochodziły z butelek?
#3a Taka mała zawartość alkoholu w tym przypadku ponieważ oba destylaty (Whisky) pochodziły z butelek.
#3b Nie beczki zalewamy znacznie mocniejszymi destylatami niż 40% (lecz także o mocy 40%). Staramy się rozcieńczać gotowego produktu. Tylko ma to miejsce w przypadku destylatów o mocy powyżej 60%.

4 - większości wymienionych produktów nie przechowuje się naturalnie w beczkach dębowych. czy dobrze rozumie, ze nowa beczkę zalewacie np. oranżada, spędza ona tam pewien czas, następnie jest wylewana i dalej w beczce finiszuje się whisky?
#4a Tak, większość naszych beczek jest prędzej przygotowywana do finiszowania.
#4b Do zalewu używamy wielu (rzeczy), zazwyczaj zalewamy beczki na okres od 3 tygodni do 3 miesięcy, po czym wylewamy zawartość.
#4c Destylaty poddajemy maturacji przez okres od 1 roku do 6 (na dzień dzisiejszy, moja kadencja). Lecz w rodzinie Mistrza destylacji znajdują się destylaty w wieku ponad 50 lat (własne destylaty + zakupione przed laty).

5 - co robicie, aby np. maślanka czy soki nie psuły się w takiej beczce? trzy miesiące, to dosyć długo...
#5a Jest to dość skomplikowane. Przede wszystkim na taki manewr pozwala nam Beczka Wirowa (beczka napędzana przez koło Młyńskie).
#5b Co 3 do 7 dni wymieniamy płyny. Pozwala nam to, nie rozwinąć się pleśnią (jeżeli takowe miejsce zajdzie, wysyłamy próbki do analizy).
#5c Beczka wirowa pozwana nam na to aby zalew był w niej 3 tygodnie a nie np. 6 miesięcy.

6 - z jaka prędkością kręcą się beczki? czy kolo młyńskie ma jakieś inne walory w porównaniu z silnikiem elektrycznym? czy ruch obrotowy służy temu, ze beczka jest napełniana np. maślanka tylko częściowo i chodzi o równomierne moczenie klepek w środku, czy możne o wytworzenie siły odśrodkowej dla lepszej penetracji i wtłoczenia maślanki w dąb?
#6a Prędkość z jaką kręci się beczka jest naszą tajemnicą (wybaczcie, lecz jest to jeden z kluczowych elementów).
#6b Koło młyńskie przede wszystkim służy nam do zalewu beczek. Koło jest w większości czasu napędzane naturalną siłą (w skrajnych przypadkach włączane jest elektrycznie).
#6c Beczka wirowa ma kilka zastosować (pozwala nam na szybsze wniknięcie płynów w światło beczki oraz mocniejsze namoczenie drewna).

7 - do RPA były sprowadzane przez stulecia sadzonki wielu gatunków dębu (europejski, amerykański, azjatycki). jakiego używacie do produkcji beczek?
#7a Używamy wielu rodzajów drewna (nie tylko dębowego), do produkcji naszych beczek używamy Dębów w Hiszpanii,Portugalii, RPA (dąb tutejszy jest znacznie twardszy) oraz ze Stanów Zjednoczonych (klasyczne do produkcji Bourbona), a także złocisto-bursztynowe dęby z bagien (nadają ziemisto-roślinny aromat i smak).
8 - czy po sprowadzeniu potem beczek do GB będzie się mogło nazywać to nadal whisky? o ile pamiętam prawnie zabroniona jest maturacja i finiszowanie w nieklasycznych beczkach np. po Tequili, wiec po ogórkach pewnie tym bardziej.
#8a Żadna z 300 beczek nie będzie sprowadzana do Wielkiej Brytanii. Magazyny w WB będą zapełniane nowymi produktami.
#8b Nie wszystkie nasze produkty będą Whisky/Whiskey.

9 - co oznacza cyt: "oranżada (destylaty rozcieńczone wodą gazowaną)" destylat z oranżady?
#9a Oranżada służyła nam za zalew, a gotowy produkt rozcieńczyliśmy wodą gazowaną.
10 - czemu szkocka finiszujecie w RPA? czy chodzi o walory klimatyczne? w jakich warunkach (wilgotność, temperatura, przewiew) oraz przy jakich wahaniach dobowych/rocznych tych parametrów odbywa się proces?
#10a Dlaczego RPA?... Mianowicie znajomy posiadał już mikro destylarnie (budynek oraz historia gorzelnictwa w Rodzinie sięga przed 1900 roku) Znajomy ma wielkie doświadczenie (Starszy Pan po 90), miejsce klimat sprzyja destylatom.
#10b Wahania temperatur (Tajemnica), 3 piętra.

11 - Dodatkowe pytanie - jakie posiadamy destylaty i po czym.
11a Na dzień dzisiejszy posiadamy 300 beczek z ponad 50 różnych zalewów.
- oranżada (gotowe destylaty rozcieńczone wodą gazowaną, lecz tylko te powyżej 60%abv)
- kawa
- herbata
- papryka konserwowa
- grzyby marynowane
- maślanka
- sok z buraków
- sok z marchwi
- piwa
- wina
- kapusta kwaszona
- (i wiele innych, lecz niech to zostanie tajemnicą)
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości