Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ardbego-Glenmorangie z beczek po ogórach
#20
Witaj Pawle.
Co do Krytiki, tej (zdrowej) nie boję się jej. Wręcz przeciwnie Krytyka motywuje do działania. Zaś Hejt (chora krytyka) jak dla mnie to słowa ludzi głupich oraz zazdrosnych.
Pawle na dzień dzisiejszy (zwiedzanie magazynów w RPA jest nie możliwe. Zapraszamy za około 2 lata do naszych magazynów w Wielkiej Brytanii.
Co do beczki po ogórkach, jest to beczka 50l z dębu z RPA. Ogórki zakupione także tam. Do zalewu były użyte ogórki, czosnek oraz papryka chilli. Całość podczas zalewu spędziła 3 miesiące w beczce wirowej, beczka jest poddawana ruchowi wirowemu. (beczki napędza stare koło młyńskie). Przez taki sposób zalewu płyn szybciej wnika w światło beczki. Po 3 miesiącach zostały wlane destylaty (w tym przypadku Ardbeg+Glenmorangie) na okres 4 lat. Podczas maturacji co 15 dni beczka jest poddana ruchowi wirowemu przez 12 godzin.
Co do destylatów po piwach (identyczny zalew oraz maturacja) nie dodajemy ani jednego % piwa do dodestylatu. Zaś nie czyścimy beczki (z tak zwanego osadu) co w niektórych edycjach daje nam trochę mętny produkt końcowy.
PS. Może kogoś to zainteresuje.
Posiadamy także destylaty po takich produktach jak:
- oranżada (destylaty rozcieńczone wodą gazowaną)
- kawa
- papryka konserwowa
- grzyby marynowane
- maślanka
- sok z buraków
- sok z marchwi
- i wiele innych
Pozdrawiam
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości