01-14-2014, 02:33 PM
Ja rozpocząłem ocenianie po około 60 maltach. A teraz czasem weryfikuje oceny (szczególnie podstawek) i tu zgadzam się z Sendilkelmem. Ja miałem to szczęście, że w sumie na początku "drogi" dostałem do spróbowania whisky oceniane przez doświadczone osoby na 8-9 punktów, więc mogłem sobie odpowiednio wykalibrować skalę. Na razie dałem jedną 10-tkę (97 pkt.) Także te 3 cyferki na skali jeszcze są dla mega wypasów.
Wracając jeszcze do WB, jakkolwiek można traktować oceny tam zamieszczane, to z 1000 TOP Whisky próbowałem dopiero 7 :/. Długa droga jeszcze
Wracając jeszcze do WB, jakkolwiek można traktować oceny tam zamieszczane, to z 1000 TOP Whisky próbowałem dopiero 7 :/. Długa droga jeszcze
