Clynelish 1997 Blackadder 15yo (57,0%) Raw Cask
Kolor - brudny bursztynowy
Zapach - zbutwiałe, mokre drewno; suszone morele; dobry nasączony sernik pełen rodzynków; czarna, liściasta herbata; szczypta ostrych przypraw; po dziesięciu minutach robi się bardziej owocowa: czuć świeżo wyjęte z piekarnika pieczone jabłka...mniam
Smak - pierwszy łyk ostry, piecze w język i gardło; z czasem łagodnieje - jest coś kwaskowatego, ale szybko znika (kwaskowe jabłko?); potem robi się sucha i czuć sporo drewna; jest trochę sera pleśniowego; wosk; znów pojawiają się delikatny, lekko kwaskowy smak jakiś owoców
Finisz - rzekłbym, że nawet długi; dziwne, ale cały czas w ustach czuję posmak pleśniowego camembert
Zapach sporo obiecuje, jednak w smaku już nie ma tyle do zaoferowania...finisz długi i ciekawy - nie wiem skąd te skojarzenie z serem pleśniowym, ale naprawdę czuję go wyraźnie
5,5/10
Whiskybase
Kolor - brudny bursztynowy
Zapach - zbutwiałe, mokre drewno; suszone morele; dobry nasączony sernik pełen rodzynków; czarna, liściasta herbata; szczypta ostrych przypraw; po dziesięciu minutach robi się bardziej owocowa: czuć świeżo wyjęte z piekarnika pieczone jabłka...mniam
![Big Grin Big Grin](http://forum.ttow.pl/images/smilies/biggrin.png)
Smak - pierwszy łyk ostry, piecze w język i gardło; z czasem łagodnieje - jest coś kwaskowatego, ale szybko znika (kwaskowe jabłko?); potem robi się sucha i czuć sporo drewna; jest trochę sera pleśniowego; wosk; znów pojawiają się delikatny, lekko kwaskowy smak jakiś owoców
Finisz - rzekłbym, że nawet długi; dziwne, ale cały czas w ustach czuję posmak pleśniowego camembert
Zapach sporo obiecuje, jednak w smaku już nie ma tyle do zaoferowania...finisz długi i ciekawy - nie wiem skąd te skojarzenie z serem pleśniowym, ale naprawdę czuję go wyraźnie
5,5/10
Whiskybase