Laphroaig Cairdeas 2014 (51,4%)
Kolor: piękny bursztynowy kolor, od razu mam chęć przejść do sprawdzenia smaku, ale powstrzymuję się, spokojnie, najpierw powąchajmy
Zapach: po wlaniu do kieliszka pierwsze co czuje to marcepan i zapach cytronety z lat 80 (dla młodszych podpowiem, że to taki napój owocowy sprzedawany w opakowaniach foliowych
), spod nich wyłania się mgiełka dymu (nie jest to dym nachalny lecz stonowany, słodki i niegryzący), następnie musztarda miodowa, kwiaty, świeża wanilia. Zapach naprawdę obiecujący, teraz to na co miałem ochotę od samego początku...
Smak: w pierwszej chwili pieprzność i dym (tym razem już piekący w język), następnie ciemna czekolada z kandyzowaną skórką pomarańczową, grejpfrut, miód, papryka, lody stracciatella, kakao. Bardzo fajne połączenie;
Finisz: długi, przypalona skórka od chleba, świeżo rozgryzione ziarno kawy i delikatna słodycz marcepanu
Ocena: mocne 6, przy drugim podejściu może nawet 6,5.
Mam jeszcze 25ml na małego drama...szkoda, ze tylko tyle, bo to naprawdę ciekawy trunek
Whisky Base
Kolor: piękny bursztynowy kolor, od razu mam chęć przejść do sprawdzenia smaku, ale powstrzymuję się, spokojnie, najpierw powąchajmy

Zapach: po wlaniu do kieliszka pierwsze co czuje to marcepan i zapach cytronety z lat 80 (dla młodszych podpowiem, że to taki napój owocowy sprzedawany w opakowaniach foliowych

Smak: w pierwszej chwili pieprzność i dym (tym razem już piekący w język), następnie ciemna czekolada z kandyzowaną skórką pomarańczową, grejpfrut, miód, papryka, lody stracciatella, kakao. Bardzo fajne połączenie;
Finisz: długi, przypalona skórka od chleba, świeżo rozgryzione ziarno kawy i delikatna słodycz marcepanu
Ocena: mocne 6, przy drugim podejściu może nawet 6,5.
Mam jeszcze 25ml na małego drama...szkoda, ze tylko tyle, bo to naprawdę ciekawy trunek
Whisky Base