Liczba postów: 1,644
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
Rozumiem, że zgubili walizke z Twoją whisky? :?
Liczba postów: 1,188
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Po uśmieszkach widzę , że mimo wszystko zadowolony z tej sytuacji
Liczba postów: 2,845
Liczba wątków: 52
Dołączył: Aug 2013
Reputacja:
1
Lubisz ryzykować... chyba, że były to 12-letnie glenlivety.
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 10
Dołączył: Apr 2014
Reputacja:
0
Co masz na myśli Bartek pisząc, że kraks lubi ryzykować?
Nie ma złej whisky. Jest tylko dobra whisky i lepsza whisky.
Liczba postów: 1,188
Liczba wątków: 23
Dołączył: Dec 2013
Reputacja:
0
Wśród bagażowych jest sporo łachudrów łasych na perfumy / alkohole etc etc i wiadomo o tym nie od dzisiaj.
Sam bałbym się zabrać ze sobą naprawdę drogie whisky w bagażu i prawdę powiedziawszy wolałbym nadać je kurierem. Tutaj ryzyko byłoby sporo mniejsze a w razie zagubionej przesyłki dostajesz odszkodowanie z ubezpieczonej paczki , w przeciwieństwie do zaginionego bagażu. Kto komu uwierzy , że w bagażu przewożono Macallana za $30.000 czy inne niebotyczne rzeczy ?