Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Hyde Park
Ech wlasnie sie dowiedzialem ze kolezance ktora przyleciala dzisiaj z Londynu z moimi flaszkami zgubili walizke :/ Mam nadzieje ze sie szybko odnajdzie z nieuszkodzona zawartoscia, wrazie co sa w ogole szanse na jakies odszkodowanie przy butelkach o wiekszej wartosci? Smile
Odpowiedz
Rozumiem, że zgubili walizke z Twoją whisky? :?
Odpowiedz
Dokladnie, zamawialem online na jej adres w UK a ona przywozi mi przy okazji odwiedzin w Polsce i tak sie niefortunnie zlozylo ze jej bagaz nie dolecial a konkretnie to zgubili 1 walizke z 2 Wink
Odpowiedz
Po uśmieszkach widzę , że mimo wszystko zadowolony z tej sytuacji
Odpowiedz
Nie zadowolony, walizka zapewne sie odnajdzie na dniach i poprostu licze na to ze zawartosc bedzie nieuszkodzona Wink
Odpowiedz
Lubisz ryzykować... chyba, że były to 12-letnie glenlivety.
Odpowiedz
Co masz na myśli Bartek pisząc, że kraks lubi ryzykować?
Nie ma złej whisky. Jest tylko dobra whisky i lepsza whisky.
Odpowiedz
kraks napisał(a):Nie zadowolony, walizka zapewne sie odnajdzie na dniach i poprostu licze na to ze zawartosc bedzie nieuszkodzona Wink
No ...w Singapurze albo w N.Yorku :lol:
Pozdrawiam Grzegorz

[Obrazek: MFW+drinking+whisky+Apple+Juice+_420e695...05c4f8.gif]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ">http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ</a><!-- m -->
Odpowiedz
Wśród bagażowych jest sporo łachudrów łasych na perfumy / alkohole etc etc i wiadomo o tym nie od dzisiaj.
Sam bałbym się zabrać ze sobą naprawdę drogie whisky w bagażu i prawdę powiedziawszy wolałbym nadać je kurierem. Tutaj ryzyko byłoby sporo mniejsze a w razie zagubionej przesyłki dostajesz odszkodowanie z ubezpieczonej paczki , w przeciwieństwie do zaginionego bagażu. Kto komu uwierzy , że w bagażu przewożono Macallana za $30.000 czy inne niebotyczne rzeczy ?
Odpowiedz
SingleMaltMinisMan napisał(a):Wśród bagażowych jest sporo łachudrów łasych na perfumy / alkohole etc etc i wiadomo o tym nie od dzisiaj.
Sam bałbym się zabrać ze sobą naprawdę drogie whisky w bagażu i prawdę powiedziawszy wolałbym nadać je kurierem. Tutaj ryzyko byłoby sporo mniejsze a w razie zagubionej przesyłki dostajesz odszkodowanie z ubezpieczonej paczki , w przeciwieństwie do zaginionego bagażu. Kto komu uwierzy , że w bagażu przewożono Macallana za $30.000 czy inne niebotyczne rzeczy ?
Twoje butelki to do skarpetek schowasz :lol:
Pozdrawiam Grzegorz

[Obrazek: MFW+drinking+whisky+Apple+Juice+_420e695...05c4f8.gif]

<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ">http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ</a><!-- m -->
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości