Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jestem początkującym - co warto zatrzymać i co kupić?
#11
Podstawki raczej jako tako wizytowka nie sa, bardziej nazwalbym je produktami dla "masy" czyli dla wiekszosci, aby poznac profil. Jednak jak da sie zauwazyc, po podstawki ludzie siegaja glownie na poczatku swojej przygody i naprawde wiekszosci, ktorzy nie pili nic lepszego, to smakuje ... czyli jednak jakas tam wizytowka dla tych pcozatkujacych sa. Te co nam nie smakuja bardziej nazwalbym po prostu subiektywna ocena danego smaku/zapachu anizelu kiepskiej whisky. Oczywiscie od tego wszystkiego sa wyjatki, bo sa podstawki, ktore smakuja i bardziej wtajemniczony, jak i sa podstawki, ktore nie smakuja nikomu od poczatku Smile

Jesli chcesz siegnac po podstawke, ktore jeszce ostatnio trzymala poziom i nie jest to nic z Islay, ani nic torfowego, (czyli pomijami Ardbegi, CI, Laphroaig, Taliskery) i nie jest to typowy GD Sherry, to ciekawa pozycja jest Dalwhinnie 15yo.
Odpowiedz
#12
Właśnie kilkanaście dni temu zakupiłem Dalwhinnie 15 Big Grin . Nie da się spróbowa wszystkich podstawek, więc staram się czytac opinie o nich i kupowac te lepsze. Twoim postem tylko przekonałeś mnie że był to dobry wybór. W tym roku chyba nie dam rady jej otworzyc (co miesiąc jedna whisky). Chciałbym jeszcze zakupic Ardbega 10, Old Pulteneya 12 i Highland Park 12. Jeżeli ktoś ma do odsprzedania chętnie skorzystam.
Odpowiedz
#13
aguerorafal napisał(a):Właśnie kilkanaście dni temu zakupiłem Dalwhinnie 15 Big Grin . Nie da się spróbowa wszystkich podstawek, więc staram się czytac opinie o nich i kupowac te lepsze. Twoim postem tylko przekonałeś mnie że był to dobry wybór. W tym roku chyba nie dam rady jej otworzyc (co miesiąc jedna whisky). Chciałbym jeszcze zakupic Ardbega 10, Old Pulteneya 12 i Highland Park 12. Jeżeli ktoś ma do odsprzedania chętnie skorzystam.


A sample? Jak zliczysz koszty tych trzech to w tej samej kwocie jesteś wstanie spróbować 15 - 18 różnych pozycji więc 5-6 razy tyle a może nawet i więcej różnych podstawek zakładając sample po 50 ml.

Dlaczego nie sample?
Odpowiedz
#14
Dokładnie tak jak pisze Malthead. Oprócz tego nie wszystkie podstawki są warte całej butelki. Kupisz coś co nie będzie Tobie smakowało i zostaniesz z całą butelką. Ostatnio jeden kolega z forum pisał, że kupił Ardbeg 10 i niestety nie zasmakowałSad .
Zamiast kupować całe butelki lepiej przejść przez podstawi na zasadzie sampli a pieniądze odłożyć na coś lepszego. Jak się wciągniesz w świat SM to niedługo w cenie butelki podstawki będziesz kupował sampla 50 ml ale jednocześnie będzie on dawał dużo więcej satysfakcji niż niejedna butelka podstawki.
Popytaj w dziele Sample czy ktoś ma w szafie jakieś podstawki.
Odpowiedz
#15
Póki co stac mnie na całe buteleczki podstawek SM i nie mogę sobie wyobrazic sytuacji kiedy zaczynam delektowac się jakąś dobrą whisky a nie mogę sobie jej dolac. Od czerwca sam zacząłem samplowac i na koniec roku wystawię to co uzbierałem. Oczywiście nie wykluczam że w przyszłości będę zmuszony jednak inwestowac w sample
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości