[Notki] Surykatkowe notki

[surykatka]

Bowmore Sea Dragon 30yo OB 43,0% butelkowanie 2006 8/10
http://www.whiskybase.com/whisky/4062/b ... sea-dragon

zapach- minerały, morze, oksygeniczność, cierpkie owoce, dym, kwaskowe niuanse, delikatny ale przyjemny, po czasie ucieczka w kierunku warzywnych nut, pojawia się tytoń, zielone obierki z owoców mieszają się z warzywnymi nutami
smak- dym, świetnie wkomponowana bardzo delikatna słodycz, tytoń, przyprawy, sherry obecna jako składowa, aksamitność, delikatność
finisz- naprawdę bardzo.. ale to bardzo długi, lekko rozgrzewający, słodka papryka węgierska, dym, powraca tytoń
uwagi: jak dla mnie zupełnie nie brakuje jej mocy, jest delikatna i aksamitna, ma swój urok i niepowtarzalny charakter

[surykatka]

Talisker 1986/2007 21yo c.1361-1363 45,0% 7/10
http://www.whiskybase.com/whisky/3166/talisker-1986-gm

zapach- od razu wiemy z jaką destylarnią przyszło nam się zmierzyć.. morze, sól, przyjemnie akcentowana sherry, rozgrzane węgliki z ogniska, dym, żeliwo, ostre zaczepne nuty, jod.. moje klimaty :roll:
smak- słodka, dym, torf, młodzieżowo zaczepna, wędzenie, nie tak złożona i tracąca po wiele obiecującym zapachu
finisz- długi, dymny, mielony pieprz i łaskocące papryczki chilli, herbaciana esencja
uwagi: myślę iż kilka lat w beczce złagodziło by jej zadziornego pazurka, na pewno rozcieńczeni też wyrządziło jej niepowetowaną krzywdę

[surykatka]

Karuizawa 1981/2014 33yo c.152 54,5% LMDW 8/10
http://www.whiskybase.com/whisky/57588/karuizawa-1981

zapach- przepiękny.. parujący wilgocią las o poranku, igliwie, wilgotne runo leśne ugina się pod stopami, owoce leśne, krzewinki borówek, lakiery, zamsze, skóry, słodki agrest czerwony, nabrzmiałe kiście czerwonych porzeczek w upalne popołudnie, czerwone owoce, sok ze świeżo wyciskanych wiśni ścieka po dłoniach, siedzimy w salonie ze starymi meblami.. ach dzieje się
smak- wytrawna i słodka zarazem, egzotyczne przyprawy i owoce, esencja z herbaty, syrop na kaszel, cukier trzcinowy, melasa, nuty kawowe
finisz- długi, ze sporą dozą słodyczy i przypraw orientalnych, esencja herbaciana powraca
uwagi: niesamowita whisky, to kolejne z raczej nie wielu spotkań z whisky destylowanych w kraju kwitnącej wiśni.. po raz kolejny pokazujący ich niepowtarzalny styl i wysoki poziom

[Daniel]

Bartoszku, widzę, że sample Ci przypasowały.
Mam nadzieję, że te wysokie noty to nie z sympatii dla mnie. Pamiętaj żeby noty stawiać uczciwie bez oglądania się na przyjaciół, zaprzyjaźnione sklepy czy ... zakupy własne.

Fajnie, że zupełnie inaczej podszedł Ci Sea Dragon. Wieczorkiem go sobie naleję i przeczytam Twoją notkę. Potem poszukam jeszcze czegoś fajnego. Bram obecny na degustacji mówił, że próbował już dwukrotnie wcześniej i za każdym razem był inny. Kto wie ... może to wpływ ceramicznej butelki

Cieszą mnie Twoje wysokie noty, bo pokazują, że warto czasem kupić mniejsze sample ale za to dające nadzieję, na "coś ekstra". Pamiętam jak wydałem fortunę na 20 ml tego cuda http://www.whiskybase.com/whisky/9260/s ... -100-proof i akurat w moim przypadku warto było, bo podszedł mi kosmicznie. Od tej pory nie stawiam ocen 10/10. Może jeszcze kiedyś. Kilka marzeń tego typu mam

Chociaż wiadomo, że akurat tych dobrych chciałoby się mieć więcej. Gdzieś podstawowe pytanie mi chodzi po głowie czy whisky jest do picia czy do degustowania? Mnie się już nie chce wracać często do niektórych rzeczy, które są słabe lub średnie. ...

Zmanierowany? Mam nadzieję, że nie. Pewnie jak wiele osób na forum mam sporo sampli i brak czasu do degustowania. Stąd mniejszą mam chęć do tych mniej rokujących. Wolę już piwko łyknąć niż się na nieprzyjemności narażać.

Wracając do naszych spraw to zakładam, że wchodzisz w ciemno w sampling Limburgowy (składka ani ilości jeszcze nie znane W końcu lepiej po maluszku czegoś co na dłużej zostaje ...

p.s. Przejrzyj np Glen Garioch ... albo starą włoszczyznę.

[surykatka]

Bartoszku, widzę, że sample Ci przypasowały.
Mam nadzieję, że te wysokie noty to nie z sympatii dla mnie. Pamiętaj żeby noty stawiać uczciwie bez oglądania się na przyjaciół, zaprzyjaźnione sklepy czy ... zakupy własne.

Ten tekst to raczej na dłuższą dyskusję ponieważ..... iż to stwierdzenie nie jest ani oczywiste, ani proste w odpowiedzi

Fajnie, że zupełnie inaczej podszedł Ci Sea Dragon

Dla mnie świetna łycha.. i tyle w temacie na takie nie tuzinkowe butle rzadko się trafia

Zmanierowany?

.. no to jest nas dwóch :mrgreen:

zakładam, że wchodzisz w ciemno w sampling Limburgowy (składka ani ilości jeszcze nie znane W końcu lepiej po maluszku czegoś co na dłużej zostaje ...

p.s. Przejrzyj np Glen Garioch ... albo starą włoszczyznę.

Yes Master :twisted:

[morgan82]

Bartoszku widzę że piekny wieczór dziś miałeś. hock:
Daniel a tego Springbanka czytałem opis i można sobie tylko pomarzć jaki był niesamowity. I to tylko 12 lat hock: hock:

[morgan82]

I jeszcze na koniec Zielony Jaś pierwszy raz popijałem i chyba ostatni hock: . Odhaczone

[Neptune]

Jak miał taką szlachetną konkurencję, to nie dziwne, że słabo wypadł. Ale swoją drogą co fakt, to fakt - w obecnej cenie nie warto się za nim uganiać.

A próbowanych whisky zazdroszczę i czekam na więcej podobnych notek.

[morgan82]

I jeszcze na koniec Zielony Jaś pierwszy raz popijałem i chyba ostatni hock: . Odhaczone

O kurka , sorki Bartoszku pomyliłem działy miało trafić do działu " co dziś na stole " hock:

[surykatka]

Wybaczam morganku.. może w ramach przeprosin sampelek Danielowego springbanka :mrgreen:
Jakbyś nie wiedział gdzie zakupić butlę mogę podesłać linka