03-09-2015, 01:13 PM
Jako, że ma to być whisky do wypicia, to odrzuciłbym kupowanie czegokolwiek w ciemno. Odrzuciłbym też kryteria typu 30 lat, 1984 rok, itd. Po co zawężać sobie możliwości? Tym bardziej, że chcesz kupić naprawdę dobrą whisky. Osobiście brałbym butelkę czegoś, czego sampla sam próbowałem, lub próbowali ludzie z forum i zgodnie stwierdzili, że jest to malt wybitny. Ewentualnie butelkę, która prawie na pewno zawiera whisky wyrywającą z butów.
W mojej osobistej sferze marzeń, jeśli chodzi o whisky w cenie z wieloma zerami, mógłbym umieścić np:
Glengoyna 72 MoS
Glendronacha 71/72
Glenfarclasa z lat 60/70
Single caskowego Ardbega z lat 70 (tu ceny to już istny kosmos)
Czarnego Bowmora (cenowo zbliżamy się do galaktyki Andromedy)
W mojej osobistej sferze marzeń, jeśli chodzi o whisky w cenie z wieloma zerami, mógłbym umieścić np:
Glengoyna 72 MoS
Glendronacha 71/72
Glenfarclasa z lat 60/70
Single caskowego Ardbega z lat 70 (tu ceny to już istny kosmos)
Czarnego Bowmora (cenowo zbliżamy się do galaktyki Andromedy)