Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nici z planów
#11
Ostatnio tylko w górę Smile. Mojemu bratu dzisiaj wzrósł kredyt o 30tys w ciągu 5 minut....
Odpowiedz
#12
Mi rata o około 600 pln, więc budżet whiskowy poszedł się jeba.. Jeśli będę zgłaszał się na jakieś samplingi, to nie traktujcie mnie poważnie :/
Odpowiedz
#13
to jest jakaś masakra Sad
Odpowiedz
#14
Cytat:Jeśli będę zgłaszał się na jakieś samplingi, to nie traktujcie mnie poważnie :/

cytat z kategorii "złote usta 2015" :mrgreen: :mrgreen:
Odpowiedz
#15
Tomek napisał(a):Mi rata o około 600 pln, więc budżet whiskowy poszedł się jeba.. Jeśli będę zgłaszał się na jakieś samplingi, to nie traktujcie mnie poważnie :/
No niestety frank oszalał, a i złotówka słabnie i wszystkie inne waluty w górę. Dziś robiłem zakupy w sklepie UK nieświadomy jak funcik stoi. Jakie było moje zdziwienie jak zassało kwotę w PLNach z karty Smile
Odpowiedz
#16
Tomek napisał(a):Mi rata o około 600 pln, więc budżet whiskowy poszedł się jeba.. Jeśli będę zgłaszał się na jakieś samplingi, to nie traktujcie mnie poważnie :/

Tomek... tylko spokój Cię może uratować. Sam należe do grona szcześliwych posiadaczy kredytu walutowego (choc nie akurat CHF) wiec dobrze wiem na co sie decydowalem. Przypomnij sobie z jakich wzgledow zdecydowales sie akurat na te walute i policz ile kosztowalby Cie Twoj kredyt gdybys mial go w PLN. Teraz sprawdz ile kosztowal Cie kredyt w CHF. Jakie wnioski?
Odpowiedz
#17
Wniosek jest prosty Smile zarabiasz w pln to bierzesz kredyt w pln. Wtedy nic CIę nie zaskoczy. A teraz Ci ,,oszczędni,, beczą i chcą pomocy od państwa w kwestii kredytów we frankach.
Odpowiedz
#18
No ja też wychodzę z założenia, że jak pensję mam PLN, to w tej walucie biorę kredyt Wink I widzę przynajmniej ruch w dół na spłacie kapitału, i to znaczny, a nie tak jak mi znajomi mówią, że przez 7 lat urosło im po 50 tysia do spłaty.
Odpowiedz
#19
To nie jest takie proste. Wszystko ma naturalnie plusy i minusy. Póki co, zgadzam się z Bartkiem, kredyty wautowe mimo wszystko per saldo wychodzą taniej - biorąc oczywiście pod uwagę dłuższy okres biegnących już kredytów. Ryzyko i stres związany z ruchami kursów jest, przy tego typu produktach, niestety dość duży.
Odpowiedz
#20
Pewnie, że proste nie jest, ale ten czynnik ryzyka o którym piszesz jest przynajmniej dla mnie dość istotny. To zdecydowanie zbyt długi okres czasu (25-30 lat), żebym co miesiąc drżał o wysokość raty. Fakt, że oddam drugie tyle w złotówkach bankowi, ale to cena spokoju w moim przypadku Wink
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości