Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
Mówiłem, że BR 1992 jest dobry
Odpowiedz
Bowmore Claret 56% Bordoux Wine Casked 7,5/10
http://www.whiskybase.com/whisky/13590/bowmore-claret

zapach- niesamowita zapowiedz potężnej Islay w zapachu, morze, nuty winne, tytoń, torf, przewija się dym, susz owocowy, ciężka, dosadna
smak- słodycz ciężka, jednocześnie łagodność, wyrazny wpływ finiszowania, zrazu atak torfu i dymu rozwijają się i przybierają na sile
finisz- długi, ciepły, trwa… torf, dym cały czas nam towarzyszy
uwagi: przy tym zapachu czas się zatrzymuje, przenosi nas na wyspę Islay, ile takich bowmorów w starym stylu dane nam będzie jeszcze spróbować. Spojrzałem na tabelkę z Wa-wy… wtedy było 6,5/10 ciekawe?
Odpowiedz
Oprócz bowmorka clareta miały być jeszcze 2 sample, ale odłożymy je na inny dzień...jakoś mi szkoda Sad
Prawie 2 godzin przenosiłem te sample z miejsca na miejsce medytując czy je otworzyć, ale cóż tylko z bowmorkiem się przełamałem:

Benek
http://whiskybase.com/whisky/10782/ben-nevis-1975-sv

Miltonek
http://www.whiskybase.com/whisky/3720/m ... f-1966-ses
Odpowiedz
Ahhhhh, ten Miltonduff ... czuję go na języku
Odpowiedz
Confusedhock: o kurka ale grubasy Smile Benek zapowiada się fajowo aż ślinka leci . A ten Miltonek to chyba bardziej niż grubo.
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
U mnie ( niestety ) drugie podejście do Macduffa 13Y 2000 od JW....czyli narzekań ciąg dalszy...szczerze jest tragicznie....przy wielkich wiatrach 79-80 / 100
Odpowiedz
Miltona to Ci zazdroszczę Wink
Odpowiedz
A mu mnie SM prosto z ....... Biedronki Confusedhock:
Kolor: earl grey z cytrynką
Zapach: Owocowo-waniliowy, nawet przyjemny (jedyna rzecz co mnie pozytywnie zaskoczyła)
Smak: earl grey z cytrynką i ..... spirytusem Smile
Finisz: króóóóótki i bardzo słaby
Wnioski: chyba dodam coli Smile a tak na poważnie chyba Loch Lomond gorszy, ale przy cenie UWAGA 69,00 (chyba najtańszy SM jaki widziałem) nie ma się cudów spodziewać.
Może ktoś sampelka? Smile


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
Bartku, jest czego - piłem go dwukrotnie
Odpowiedz
Cytat:Ahhhhh, ten Miltonduff ... czuję go na języku

No właśnie dlatego adminku tak mi szkoda tego sampla wlać do kielicha Sad bo wiem, że do niego już nigdy nie wrócę ( obecna cena to kosmos)

Cytat:Miltona to Ci zazdroszczę Wink

Też go nie pamiętam :mrgreen: , więc prędzej czy pózniej go spróbuję... jako drugie podejście Wink

Cytat:U mnie ( niestety ) drugie podejście do Macduffa 13Y 2000 od JW....czyli narzekań ciąg dalszy...szczerze jest tragicznie....przy wielkich wiatrach 79-80 / 100

To ten bandzior:
Macduff 1/10
http://whiskybase.com/whisky/56650/macduff-2000-jw
zapach-pestki wiśni, kompot wiśniowy, trochę likierowatości, przytłaczająca alkoholowość
nuty warzywne
smak-alkohol, potem goryczka, syntetyczność
finisz-drewno, sherry, alkohol, niesmak
uwagi: spodziewałem się ciekawej butli, bo i fajny bottler i młody wiek-a tu potrafią się fajne rzeczy pojawić i zaskoczyć
pierwszy od niepamiętnych czasów sampelek, gdzie pierwszą myślą było…zlew? dopity żeby skończyć opis
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 16 gości