08-28-2014, 05:40 PM
Chyba do reszty ich pojeb**o z ceną !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ardbeg
|
08-28-2014, 05:40 PM
Chyba do reszty ich pojeb**o z ceną !!!!!!!!!!!!!!!!!!
08-28-2014, 05:53 PM
Widzą, co się dzieje na rynku niestety :/
08-28-2014, 06:24 PM
Takie czasy...nic na to nie poradzimy
08-28-2014, 11:37 PM
To się powoli staje paranoidalne. Nie wspierajmy tego procederu, bo cierpią na tym naprawdę dobre stare (starzone) whisky w tej samej lub niższej nawet cenie..
08-28-2014, 11:49 PM
W przypadku Ardbega porządnie zacząłem się zastanawiać od momentu wypuszczenia Kildy 2014 - która de facto oprócz nazwy nie ma nic wspólnego z legendą. Jeden naprawdę z najgorszych whisky wypuszczonych kiedykolwiek przę Ardbega , typowo marketinga butelka niby wspierająca fundusze Islay blah blah blah. £120 za whisky w moim odczuciu nie starszą niż 6 lat ???!!! Do czego tak naprawdę zmierzamy ? "Inwestorki" nakupywali po 10 sztuk i następnego dnia wzięli drugie tyle na aukcjach. Smak ?? Jaki smak ?? Ardbeg się cieszy bo wszystko poszło i tak. Wićc po co SN14 jak to dotąd zwykle było dla Komitetowych edycji po £60-70 ? "Dawajcie więcej! Przecież te łosie i tak wezmą wszystko łopatami! £120 ? Niee , podwyższamy belkę! £125!" A my nadal klaszczemy...
08-28-2014, 11:56 PM
Ardbeg leci na chama dopóki źródełko 'inwestorów' się nie wyczerpie, a 'inwestorów' nie brakuje. A destylaty Ardbega są po prostu coraz tragiczniejsze. Płacić 600zł za siki? No zapłacą, ale liczę osobiście na to, że ten sztucznie nadmuchany kiepskimi oparami z destylatów Ardbega balon za chwilkę pęknie, bo to jakieś nienormalne i niemoralne cenowe perpetum mobile.
Skupmy się może na prawdziwej whisky :]
08-29-2014, 12:03 AM
Wszystko przez coraz to większy popyt na whisky. Destylarnie wyczerpały się ze starych dobrych beczek i pozostały im te nowe świeże sztuki. Wszystko perfekcyjnie widać na przykładzie Macallana. Tfu! Wróć! THE Macallana. Obecna seria 1824 jest po prostu nie smaczna przy czym piekielnie przepłacona. Ludzie i tak wykupią to co mają wykupić - w głównej mierze Azjaci , bo oni są puknięci na punkcie tej już tylko legendy. Trzeba skupić się na IB.
08-29-2014, 12:10 AM
No tak. Tylko to wszystko idzie w złym kierunku, i tak jak piszesz popyt na 'byle jaką whisky o znanej nazwie' robi swoje. I myślę że kilku nas tego i tak nie zmieni niestety. Chęć zysku zawsze jest silna i nie będę szerzącym dobroć hipokrytą i kilka słabych rzeczy w swoim posiadaniu zapewne mam, ale przykład Ardbega jest nad wyraz dosadny.
08-29-2014, 08:56 AM
Ardbeg jest dobry A co to jest 500 czy 600 zł
08-29-2014, 09:06 AM
Widzę, że kilka osób mysli podobnie do mnie
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|