11-27-2014, 04:02 PM 
		
	
	
		Ja delikatniej http://worldwhiskybase.pl/kontakt-o-nas ... ection-kmt
	
	
	
	
	
| 
				
				 
					Hyde Park
				 
			 | 
		
| 
	 
		
		
		11-27-2014, 04:02 PM 
		
	 
	
		Ja delikatniej http://worldwhiskybase.pl/kontakt-o-nas ... ection-kmt
	 
	
	
	
	
		
		
		11-27-2014, 04:02 PM 
		
	 
	
		No to piszemy: 
	
	
	
	
http://www.worldwhiskybase.pl/k/234-kar ... 51_80.html 
		
		
		11-27-2014, 06:03 PM 
		
	 
	
		Fajna akcja.. może by tak klienta pomordować trochę małą lawinką pytań  :mrgreen:  .. może przy okazji uda się choć jedną, dwie osoby od tego chorego psychicznie człowieka odciągnąć  :evil:  bo wydaje mi się, że rozpoczynającym przygodę z whisky, a nie znającym takich stron jak nasz Smak Whisky czy np. forum BOW można naprawdę sporą krzywdę zrobić..
	 
	
	
	
	
		
		
		11-27-2014, 06:55 PM 
		
	 
	
		Dokladnie, jakies pytania można pozadawać. Chociaż książkową teorie ctrl+c i v ma na pewno opanowaną.
	 
	
	
	
	
		
		
		11-27-2014, 06:59 PM 
		
	 
	
		Tylko o co tu pytać takiego kosmitę  :twisted:  żeby jeszcze bardziej mu na psychikę nie siadło?
	 
	
	
	
	
		
		
		11-27-2014, 07:00 PM 
		
	 
	K@mil napisał(a):Dokladnie, jakies pytania można pozadawać. Chociaż książkową teorie ctrl+c i v ma na pewno opanowaną. Fajnie Ci na FB odpowiedział hehe. "No można ją znaleźć gdzieś na stronce www" czy jakoś tak hahaha :lol: 
		
		
		11-27-2014, 07:10 PM 
		
	 
	
		On tak samo widział te wszystkie butelki , sample , etykietki etc etc jak ja Księżyc. Kilka miesięcy temu spytałem się go osobiście o sample , że skoro dysponuje takimi pozycjami na stronie to musi mieć świetne kontakty. Powiedziałem , że chociaż 2cl i pokryję wszystkie koszty , ale niee bo blah blah blah... Nie jest w stanie powiedzieć skąd dokładnie je ma , ale ma i to - uwaga! - za darmo!
	 
	
	
	
	
		
		
		11-27-2014, 07:18 PM 
		
	 
	
		Po pierwsze to on może być po prostu chory i raczej należy mu współczuć a nie sekować. 
	
	
	
	
A po drugie, to jest nieszkodliwy w zasadzie. Bo co...ktoś sobie kupi 50 letnią butelkę za kilkadziesiąt tysięcy i będzie żałował, bez przesady. Jemu życzyć zdrowia, a wam panowie więcej dystansu. A z drugiej strony, whisky przeciętne/tańsze "ocenia" tak jak każdy, raz tak, raz siak, i co z tego. Wystarczy spojrzeć na WB i częstą skrajność ocen. A użyteczność tej strony jest taka sama jak każdej innej podobnej. Ludzie chcą wiedzieć co kupować, dobrego i taniego i pan Kopańczyk im większej krzywdy niż np Jim Murray czy inny Ralfy nie zrobi. 
		
		
		11-27-2014, 07:34 PM 
		
	 
	
		Najogólniej rzecz ujmując nie można tak sprawy stawiać Krzysiek , ponieważ w przeciwieństwie do "jednego z najbardziej znanych w Polsce miłośników i degustatorów whisky" to Ralfy czy JM coś popijają , a Pan PK z pewnością nie ma najmniejszego pojęcia co pisze , o czym pisze i w jaki sposób pisze , a także zapewne nie zdaje sobie najmniejszej sprawy z dalszych konsekwencji jakie niosą za sobą te wszystkie bzdurne wypociny. To tak samo jakbym ja zachwałał na specjalnie przeze mnie stworzonej do tego stronie ( sic! ) Rolls-Royce'a , chociaż nigdy takowym się nawet nie przejechałem   
	
	
	
	
  Chyba wiadomym i logicznym jest , że to wszystko jest nielogiczne i mija się z celem  
	
		
		
		11-27-2014, 07:45 PM 
		
	 
	
		Powiem szczerze, że jeśli patrzeć na takie osoby jak np. Jim Murray, to jak dla mnie może i nie są autorytetami, ale przynajmniej pili to o czym piszą ( Murray na pewno bo to pijak, a w dodatku sponsorowany). I chociażby to stawia ich na lepszej pozycji na starcie. 
	
	
	
	
A Pan Samo Zło :evil: ala Kopańczyk robi naprawdę złą robotę i szkodzi potencjalnym przyszłym miłośnikom tego trunku.. powinien się leczyć i tyle w temacie  | 
| 
				
	 
					« Starszy wątek | Nowszy wątek »
				 
			 |