Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co dzis na stole?
Piłeś przed czy po Longmorn? Smile Bo 46% vs 60,8% to spora różnica.
Odpowiedz
Przed Smile I specjalnie też oceniłem zanim się napiłem Longmorna.
Odpowiedz
Zbyt wiele od niego oczekiwałeś Smile pamiętaj, że to 5-6 letnia whisky.
Odpowiedz
Bartek napisał(a):Zbyt wiele od niego oczekiwałeś Smile pamiętaj, że to 5-6 letnia whisky.

Moze sie nastawilem na cos lepszego, ale 82/100 chyba jest uczciwa ocena Big Grin
Odpowiedz
82 brzmi fair, w Solist Sherry miałbyś więcej mocy ale to jest praktycznie ta sama whisky tylko tą rozwodnili do niższej mocy.
Odpowiedz
Bartek napisał(a):82 brzmi fair, w Solist Sherry miałbyś więcej mocy ale to jest praktycznie ta sama whisky tylko tą rozwodnili do niższej mocy.

Dlatego właśnie chętnie bym tej Solist Sherry spróbował. Jeśli ktoś ma sampla, to chętnie wezmę. Ew. 50 cl sobie kupie, bo jest w balentynie
Odpowiedz
Ja brałem 50 w balantynie została mi po niej pusta buteleczka Wink
Odpowiedz
Od Kavalana próbowałem między innymi tego Solista Sherry jak i zwykłego Sherry i muszę przyznać , że obie jak na tajwańską whisky zaledwie 6-cio latkę były atomowe.
Odpowiedz
Kavalana chętnie stestuję.
A jak Amruty się sprawuja?
Odpowiedz
Amruty przede wszystkim moc, krótszy czas leżakowania niż Kavalan jakieś 4-5 lat. Klimat w Indiach jest jeszcze mniej łaskawy dla whisky około 15% angel's share rocznie (lato 45 C w dzień - 25 C w nocy, zima 25 C w dzień - 15 C w nocy). Warto spróbować ale dla mnie nie jest to daily whisky raczej ciekawostka od święta, z większym entuzjazmem podchodzę do Kavalana zrobił na mnie lepsze wrażenie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości