04-01-2014, 08:57 PM
Piłeś przed czy po Longmorn?
Bo 46% vs 60,8% to spora różnica.

Co dzis na stole?
|
04-01-2014, 08:57 PM
Piłeś przed czy po Longmorn?
![]()
04-01-2014, 08:58 PM
Przed
![]()
04-01-2014, 09:03 PM
Zbyt wiele od niego oczekiwałeś
![]()
04-01-2014, 09:05 PM
Bartek napisał(a):Zbyt wiele od niego oczekiwałeś Moze sie nastawilem na cos lepszego, ale 82/100 chyba jest uczciwa ocena ![]()
04-01-2014, 09:07 PM
82 brzmi fair, w Solist Sherry miałbyś więcej mocy ale to jest praktycznie ta sama whisky tylko tą rozwodnili do niższej mocy.
04-01-2014, 09:12 PM
Bartek napisał(a):82 brzmi fair, w Solist Sherry miałbyś więcej mocy ale to jest praktycznie ta sama whisky tylko tą rozwodnili do niższej mocy. Dlatego właśnie chętnie bym tej Solist Sherry spróbował. Jeśli ktoś ma sampla, to chętnie wezmę. Ew. 50 cl sobie kupie, bo jest w balentynie
04-01-2014, 09:13 PM
Ja brałem 50 w balantynie została mi po niej pusta buteleczka
![]()
04-01-2014, 10:01 PM
Od Kavalana próbowałem między innymi tego Solista Sherry jak i zwykłego Sherry i muszę przyznać , że obie jak na tajwańską whisky zaledwie 6-cio latkę były atomowe.
04-01-2014, 10:40 PM
Amruty przede wszystkim moc, krótszy czas leżakowania niż Kavalan jakieś 4-5 lat. Klimat w Indiach jest jeszcze mniej łaskawy dla whisky około 15% angel's share rocznie (lato 45 C w dzień - 25 C w nocy, zima 25 C w dzień - 15 C w nocy). Warto spróbować ale dla mnie nie jest to daily whisky raczej ciekawostka od święta, z większym entuzjazmem podchodzę do Kavalana zrobił na mnie lepsze wrażenie.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|