09-30-2014, 09:08 PM
He , he Tomku...ciekawy jestem co powiesz jak je spróbujesz :roll:
Właśnie o tych dwóch butlach gadałem dość długo z Danielem dzisiaj
Właśnie o tych dwóch butlach gadałem dość długo z Danielem dzisiaj
Co dzis na stole?
|
09-30-2014, 09:08 PM
He , he Tomku...ciekawy jestem co powiesz jak je spróbujesz :roll:
Właśnie o tych dwóch butlach gadałem dość długo z Danielem dzisiaj
09-30-2014, 09:11 PM
Widzę, że znowu dziś same frykasy w kieliszkach. A u mnie "na stole" gripex, rutinoscorbin i krople do nosa
![]()
09-30-2014, 09:16 PM
Bunna nawet nie musiała się wybraniać , solidne i w pełni zasłużone 90/100
09-30-2014, 09:43 PM
U mnie dzisiaj Dufftowny:
1984 MOS http://www.whiskybase.com/whisky/55394 nos: lakier, rozpuszczalnik (coś jak w Ben Nevisach), trochę wanilli i pieprzu, miód, gruszka - ogólnie całkiem nieźle smak: początek łagodny owocowy, a potem silne uderzenie pieprzu i chili finish: początkowo dość słodki, jabłkowy a potem trochę gorzkawy Ocena: 5 (aromat +0,5pkt) 1979 CA http://www.whiskybase.com/whisky/53688k nos: lakier (ale intensywniejszy od poprzednika), ewidentny wpływ beczki po sherry - czerwone owoce, rodzynki w spirytusie, miód pitny smak: czuć trochę brak mocy, kwaśny i pieprzny zarazem, powracają czerwone owoce, konfitury, dość wytrawny finish: znowu konfitury i miód, ale na koniec trochę gorzki - może trochę za długo przeleżał w beczce Ocena: 5,5 Ogólnie spodziewałem się więcej po tych Dufftownach. Został jeszcze jeden do sprawdzenia, ale to trochę później. Jak on też nie wzniesie się wyżej, to chyba nie ma czego szukać w tej destylarni.
09-30-2014, 10:18 PM
snoop napisał(a):Widzę, że znowu dziś same frykasy w kieliszkach. A u mnie "na stole" gripex, rutinoscorbin i krople do nosa Dawaj notkę snoop! ![]() Szybkiego powrotu do zdrowia 8-)
Nie ma złej whisky. Jest tylko dobra whisky i lepsza whisky.
09-30-2014, 10:42 PM
To mnie Tomku zaskoczyłeś:
Dufftown 1979 34YO 48% 0,7L- Cadenhead 8,5/10 http://whiskybase.com/whisky/53688/dufftown-1979-ca zapach- niesamowity, wiśnie w likierze, słodycz, nuty lakieru, czekolada mleczna, brzoskwinie gdzieś się przewijają smak- sherry, trochę drewna, nieznacznej wytrawności, bardzo dobrze wyważony finisz-długi Dufftown 1984 30YO 50,8% 5,5/10 http://www.whiskybase.com/whisky/55394/ ... n-1984-mos zapach- delikatny, nuty warzywne, trochę miodu i drewna smak- woda z cukrem początkowo, potem do głosu dochodzą przyprawy, trochę ostrości, minimalnie goryczka beczki finisz- średnio długi, rozgrzewający, dość łagodny, przyjemny uwagi: spodziewałem się więcej po dufftonie od MOS-a w tak słusznym wieku po bourbonie oczywiście jest to whisky bardzo przyjemna w piciu, ułożona, dostojna ale to trochę za mało jednak sprawia wrażenie jakby zbyt ułagodzonej ...tym cadenkiem..MOS-a trochę zawyżyłem, przyznaję się ![]()
09-30-2014, 11:10 PM
Jak dla mnie ten od CA ma za malo mocy. Zapach super, ale kwasny smak (za czym nie przepadam) i gorzki finisz psuje cale wrazenie.
8,5 to dawalem naprawde grubasom (tamdhu 1974 od GM, Milton 1966 od SES, springbank 1965) , a dla wedlug mnie ten dufftown, nawet kolo nich nie stal ![]()
10-01-2014, 01:30 AM
Chyba się muszę napić czystej z kielicha...może mi się wtedy smaki przekalibrują
![]()
10-01-2014, 06:55 AM
surykatka napisał(a):Chyba się muszę napić czystej z kielicha...może mi się wtedy smaki przekalibrują Oceny są zawsze subiektywne. Może ten Dufftown trafił akurat w Twoje smaki ![]()
10-01-2014, 08:00 AM
Cask Strength napisał(a):snoop napisał(a):Widzę, że znowu dziś same frykasy w kieliszkach. A u mnie "na stole" gripex, rutinoscorbin i krople do nosa :lol: :lol: :lol: Cask Strength napisał(a):Szybkiego powrotu do zdrowia 8-) Dzięki ![]() |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|