07-09-2013, 06:31 PM
Solera tez mi sie spodobala, przyjemna i smaczna, chetnie bym sie jej teraz napil 
Glendronacha niestety pilem tylko 12yo, takze Revival jest na mojej liscie zyczen.
Poki co mam na tyle ograniczone wyodrebnianie smakow, ze nie robie jeszcze odrebnych notatek z degustacji, ale przy tak niewielkiej ilosci wypitych single maltow jeszcze pamietam co mi podeszlo a co raczej nie i dlaczego
Zarowno Benriach'a 15yo Madeira jak i Laphroig'a PX Cask mialem tylko w samplach po 100ml. BenRiach bardzo ciekawy, slodki, deserowy, sherry i czekolada. Z tego co wiem jest dosyc sporo roznych dostepnych wersji finiszowanych i chetnie sprobuje innej.
Laphroig'a PX Cask troche trudno mi ocenic bo nie pilem zadnego innego Laphroiga, nawet podstawki 10yo. Z tego co pamietam na forum BOW ocenili go bardzo nisko, ale mi sie spodobal. Ciekawe polaczenie aptecznego torfu i slodyczy sherry. Nastawiam sie teraz na sprobowanie podstawki ktora z tego co widzialem zazwyczaj jest chwalona, a ze wzgledu na cene szkoda jej nie sprobowac i wersji quarter cask, chyba ze sie uda gdzies zamowic 18yo to bardzo chetnie. Jeszcze co do wersji PX Cask to z tego co pamietam bylo dosc duze zroznicowanie cenowe jesli chodzi o sklepy polskie i zagraniczne. Na zagranicznych mozna bylo dostac ja jakos w granicach 100 USD, a w polskich sklepach byla wystawiona po ok 600 PLN (teraz sprawdzilem i aktualnie juz jest po 399 PLN w znanym sklepie z Jastrzebiej Gory)
PS. Duza jest roznica pomiedzy Glenfarclas'em 15yo a Glenfarclas'em 1997-2012 CS, pomijajac inna moc % tych butelek?
PS2. Jak oceniacie Glenfarclasa 105? Slyszalem kilka opinii ze jest kiepski i sluzy do dobijania gosci, ale skoro jest okazja zakupu sampla to wole sam sprobowac i ocenic. Ciekawi mnie jednak wasze zdanie
Glendronacha niestety pilem tylko 12yo, takze Revival jest na mojej liscie zyczen. Poki co mam na tyle ograniczone wyodrebnianie smakow, ze nie robie jeszcze odrebnych notatek z degustacji, ale przy tak niewielkiej ilosci wypitych single maltow jeszcze pamietam co mi podeszlo a co raczej nie i dlaczego
Zarowno Benriach'a 15yo Madeira jak i Laphroig'a PX Cask mialem tylko w samplach po 100ml. BenRiach bardzo ciekawy, slodki, deserowy, sherry i czekolada. Z tego co wiem jest dosyc sporo roznych dostepnych wersji finiszowanych i chetnie sprobuje innej. Laphroig'a PX Cask troche trudno mi ocenic bo nie pilem zadnego innego Laphroiga, nawet podstawki 10yo. Z tego co pamietam na forum BOW ocenili go bardzo nisko, ale mi sie spodobal. Ciekawe polaczenie aptecznego torfu i slodyczy sherry. Nastawiam sie teraz na sprobowanie podstawki ktora z tego co widzialem zazwyczaj jest chwalona, a ze wzgledu na cene szkoda jej nie sprobowac i wersji quarter cask, chyba ze sie uda gdzies zamowic 18yo to bardzo chetnie. Jeszcze co do wersji PX Cask to z tego co pamietam bylo dosc duze zroznicowanie cenowe jesli chodzi o sklepy polskie i zagraniczne. Na zagranicznych mozna bylo dostac ja jakos w granicach 100 USD, a w polskich sklepach byla wystawiona po ok 600 PLN (teraz sprawdzilem i aktualnie juz jest po 399 PLN w znanym sklepie z Jastrzebiej Gory)
PS. Duza jest roznica pomiedzy Glenfarclas'em 15yo a Glenfarclas'em 1997-2012 CS, pomijajac inna moc % tych butelek?
PS2. Jak oceniacie Glenfarclasa 105? Slyszalem kilka opinii ze jest kiepski i sluzy do dobijania gosci, ale skoro jest okazja zakupu sampla to wole sam sprobowac i ocenic. Ciekawi mnie jednak wasze zdanie