06-15-2014, 11:16 AM
malthead napisał(a):Ok, fakt. Zapędziłem się troszeczkę. Może to dlatego, że miałem okazję po raz pierwszy degustować ją (przy okazji korekta: chodzi naturalnie o single barrel a nie single cask -jak napisałem wcześniej) we wspaniałych okolicznościach. To pewnie dodało parę oczek.
M.
Twoja whisky, Twoje odczucia.

Więc jeszcze raz witamy i kolejnych takich wspaniałych okazji życzymy i coraz to lepszych buteleczek do tych okazji.
"coco jambo i do przodu"