11-13-2018, 04:33 PM
Latour98 napisał(a):I przyszla mi do glowy straszna mysl - to moze byc troche tak jak z winem …. jak juz sprobujesz tej 4 x drozszej to ta 2 razy gorsza juz nie bedzie tylko 2 razy gorsza ale bedzie niedobra? zwyczajnie - niedobra? to mnie troche przerazaMi się jeszcze tak nie zdarzyło. To znaczy oczywiście na pewnym etapie, kiedy poznajesz whisky lepsze od tanich blendów, to już niechętnie do tych najtańszych wracasz. Ale po zapoznaniu się z kilkoma już butelkami w cenach lekko pięciocyfrowych lub mocno czterocyfrowych, z niesłabnącą przyjemnością mam w swojej kolekcji kilka "pewnych" butelek które schodzą mi względnie szybko, często szybciej niż butelki o wiele droższe. Jeśli nastąpiło zblazowanie to właśnie tymi "przedętymi".hock:
Ale też bawię się w to hobby na poważnie trzy lata z okładem, może jeszcze coś się wydarzy

http://rudeduchy.pl/ - kolejny blog o whisky