08-23-2018, 04:56 PM
Czas się przywitać z towarzystwem
Jakoś whisky czy whiskey czy też bourbon mnie omijały, ale z czasem 2 osoby zaczęły opowiadać coraz więcej na temat single maltów i tak skutecznie argumentować dlaczego SM a nie blendy, że w końcu postanowiłem sam pogrzebać, poczytać i w końcu spróbować. Oczywiście zacząłem nie od SM jak radzili ale od blendów aby mieć punkt odniesienia przy SM.
Pewnie jak większość, na początku były podstawki (i są) ale już bardziej świta i czas popróbować coś innego.
Tak więc zapewne skorzystam z możliwości w wątku sample, tudzież porozmawiam z FinestCask aby coś odebrać na miejscu (głównie degustuję w Warszawie)
Pozdrawiam wszystkie miłośniczki i miłośników dobrych trunków
Michal
Jakoś whisky czy whiskey czy też bourbon mnie omijały, ale z czasem 2 osoby zaczęły opowiadać coraz więcej na temat single maltów i tak skutecznie argumentować dlaczego SM a nie blendy, że w końcu postanowiłem sam pogrzebać, poczytać i w końcu spróbować. Oczywiście zacząłem nie od SM jak radzili ale od blendów aby mieć punkt odniesienia przy SM.
Pewnie jak większość, na początku były podstawki (i są) ale już bardziej świta i czas popróbować coś innego.
Tak więc zapewne skorzystam z możliwości w wątku sample, tudzież porozmawiam z FinestCask aby coś odebrać na miejscu (głównie degustuję w Warszawie)
Pozdrawiam wszystkie miłośniczki i miłośników dobrych trunków
Michal