Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[Notki] Surykatkowe notki
To jedna z destylarnii która podobnie jak na przykład Killkeran ma lub miała Wink potencjał na przyszłość.I o ile te pierwsze edycje były obiecujące to wraz z wiekiem czyli czasem spędzonym w beczkach chyba jest coraz bardziej kiepsko.. a nie tego chyba oczekiwaliśmy.

Jeśli chodzi o Kilchomana to pomijając trochę absurdalne ceny za tak młode destylaty z tych pierwszych edycji, jak również obecne ceny co po niektórych wypustów.. wydaje mi się iż coraz to starsze destylaty nic ciekawego nie wnoszą, są po prostu przeciętne i tyle. A nawet czasami nie osiągają poziomu przeciętności.
Może trochę zawyżam oceny ze względu iż to Islay, czyli moje ulubione klimaty.. ale nawet dym i torf nie są w stanie zamaskować średniego poziomu kolejnych botllingów od Kilchomana.

Takie to moje przemyślenia po spróbowaniu dość sporej ilości ich destylatów i to nie tylko na "Krakowskich Torturach 2016" czy teraz tych 3 butli z samplingu forumowego, bo wcześniej już ich też sporo popróbowałem przy przeróżnych okazjach.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości