05-18-2015, 04:35 PM
Dokładnie. Wiele osób odradza początkującym ten rejon, ale moim zdaniem nie ma co bać się Islay. Jeszcze nie znam nikogo z nowych, kogo odrzucałby torf i dym.
Widzę, że jesteś z Lublina. Ciekawym miejscem na starówce jest Whisky Cafe, może kojarzysz. W sumie niewiele jest miast w Polsce z profesjonalnym barem whisky w ścisłym centrum.
Widzę, że jesteś z Lublina. Ciekawym miejscem na starówce jest Whisky Cafe, może kojarzysz. W sumie niewiele jest miast w Polsce z profesjonalnym barem whisky w ścisłym centrum.