09-29-2013, 07:36 PM
Miejscowosc Keith lezy na granicy Speyside.
Odwiedzamy Strathisla , jedna z najladniejszych destylarni w rejonie. Wstep kosztuje 6£ , ale warto bo to piekna stara prawie nie zmieniona destylarnia.
Do degustacji dostalismy 12YO Srathisla oraz dwa blendy Chivas Regal 12YO , 18YO. A z tego zestawu o dziwo najlepiej wypadl Chivas 18YO.
Obok Strathisli zaraz za rzeka jest Glen Keith i wlasnie po 13 latach Chivas Brothers uruchomili go ponownie.
Swoja droga Chivas Brothers ostatnio sporo inwestuja w destylarnie.
Z Keith juz nie daleko do destylarni GlenDronach. Niestety nastepne zwiedzanie za ponad godzine.
Robimy male zakupy i degustujemy podstawowe 8Y0 i 12YO.
Nastepnie droga A97 jedziemy do polozonego nad morzem Banff.
Po drodze jeszcze zachaczamy o destylarnie Macduff (no visitors)
Ale najbardziej zalezalo mi na zobaczeniu zdewastowanej destylarni Banff.
Wracajac do Grantown On Spay mijamy jeszcze destylarnie Glentauchers.
Nastepnego dnia odwiedzamy kolejny "klejnocik"
Destylarnia Dallas Dhu zostala zamknieta w 1983r i zamieniona na muzeum.
Polecam zwiedzanie, wstep 6£ ,ale wszedzie mozna wejsc i zajrzec.
Bardzo fajnie zorganizowany sklep.
Na ostatnim zdjeciu latwo poznac kto zamykal a kto pracowal.
Nastepny na naszej drodze jest Benromach. Sporo zwiedzajacych a sklep slabo zaopatrzony.
W drodze do Elgin destylarnia Glen Moray. Wyglada jak komunistyczny zaklad przerobu maczki rybnej.
Okropna ale "visitor centre" na plus .
W Glen Moray kupujemy Peaty Spiryt Batch 1 z ktorym destylarnia wiaze spore nadzieje na przyszlosc.
Maja zamiar z dolnych polek sklepowych dostac sie na salony.
Podobno destylat jest swietny ale to dopiero ocenimy za jakies 7 lat.
W Elgin firmowy sklep Gordon & MacPhail troszke nas rozczarowal. Wielki sklep ale wybor raczej podstawowy.
I po drodze jeszcze BenRiach, jak wiekszosc destylarni "no visitors".
CDN......
Odwiedzamy Strathisla , jedna z najladniejszych destylarni w rejonie. Wstep kosztuje 6£ , ale warto bo to piekna stara prawie nie zmieniona destylarnia.
Do degustacji dostalismy 12YO Srathisla oraz dwa blendy Chivas Regal 12YO , 18YO. A z tego zestawu o dziwo najlepiej wypadl Chivas 18YO.
Obok Strathisli zaraz za rzeka jest Glen Keith i wlasnie po 13 latach Chivas Brothers uruchomili go ponownie.
Swoja droga Chivas Brothers ostatnio sporo inwestuja w destylarnie.
Z Keith juz nie daleko do destylarni GlenDronach. Niestety nastepne zwiedzanie za ponad godzine.
Robimy male zakupy i degustujemy podstawowe 8Y0 i 12YO.
Nastepnie droga A97 jedziemy do polozonego nad morzem Banff.
Po drodze jeszcze zachaczamy o destylarnie Macduff (no visitors)
Ale najbardziej zalezalo mi na zobaczeniu zdewastowanej destylarni Banff.
Wracajac do Grantown On Spay mijamy jeszcze destylarnie Glentauchers.
Nastepnego dnia odwiedzamy kolejny "klejnocik"
Destylarnia Dallas Dhu zostala zamknieta w 1983r i zamieniona na muzeum.
Polecam zwiedzanie, wstep 6£ ,ale wszedzie mozna wejsc i zajrzec.
Bardzo fajnie zorganizowany sklep.
Na ostatnim zdjeciu latwo poznac kto zamykal a kto pracowal.
Nastepny na naszej drodze jest Benromach. Sporo zwiedzajacych a sklep slabo zaopatrzony.
W drodze do Elgin destylarnia Glen Moray. Wyglada jak komunistyczny zaklad przerobu maczki rybnej.
Okropna ale "visitor centre" na plus .
W Glen Moray kupujemy Peaty Spiryt Batch 1 z ktorym destylarnia wiaze spore nadzieje na przyszlosc.
Maja zamiar z dolnych polek sklepowych dostac sie na salony.
Podobno destylat jest swietny ale to dopiero ocenimy za jakies 7 lat.
W Elgin firmowy sklep Gordon & MacPhail troszke nas rozczarowal. Wielki sklep ale wybor raczej podstawowy.
I po drodze jeszcze BenRiach, jak wiekszosc destylarni "no visitors".
CDN......
Pozdrawiam Grzegorz
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ">http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ">http://www.youtube.com/watch?v=boanuwUMNNQ</a><!-- m -->