Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Independent Bottlers który dobry?
#11
Temat rzeka ale postaram się odpowiedzieć na dwa pytania:
1. Dlaczego destylarnie sprzedają beczki IB?
Przede wszystkim dlatego, że większość destylarnii prawie całą ( lub całą) produkcję sprzedaje do blendów. Nie mają swoich własnych OB , więc dla nich to nawet lepiej sprzedać beczkę do IB niż do blendów bo kasują większe pieniądze . Te destylarnie, które mają swoje wypusty OB, także sprzedają beczki IB bo na swoje własne potrzeby i tak mają aż nadto beczek, i tak 95% produkcji pójdzie do blendów więc mogą się tymi beczkami "podzielić". Poza tym do produkcji OB nie używa się tylko wspaniałych beczek, bo w tym wypadku chodzi o zachowanie stałego, podobnego smaku, więc użyte są destylaty lepsze i gorsze. Czasem destylarnie potrzebują po prostu szybkiego zastrzyku gotówki, który jest potrzebny na np. modernizacje, remonty, zakupy itp. wtedy też sprzdając parę dobrych beczek mają szybkie i duże pieniądze.

2. Który IB jest dobry. Rzeczywiście u każdego są dobre i złe wypusty, lub nijakie...takie sobie.
Oczywiście nie da się jednoznacznie powiedzieć, który z IB jest najlepszy ale w mojej opinii należy na tę sprawę spojrzeć jako średnia ocena wypustów. Odrzuciłbym także bottlerów, którzy butelkują okazyjnie i mają na swoim koncie mniej niż np. 10 wypustów. Wymienię kilku bottlerów, z którymi mam przyjemność współpracować, dlatego mogę coś o nich więcej powiedzić Smile
- The Bottlers, średnia ocen z pewnością najlepsza. Niestety od kilku lat nic nie było nowego, obecnie ich główny biznes to wina, ale w tym roku zobaczymy coś nowego Smile
- Cadenhed's - najstarszy bottler, ostatnio naprawdę wypusty na bardzo wysokim poziomie- Imperial 1977, Miltonduff 24yo, Glenlossie 1966, Glen Grant 19YO, w kwietniu ma być m.in. North Port/Brechin 1977 i Royal Brackla 1984... O takich beczkach niektórzy bottlerzy mogą pomarzyć ...Mark Watt robi bardzo dobrą robotę Smile
- Malts of Scotland- świetne whisky, normalne ceny, wzorowa współpraca- jak to z niemcami Smile . Obecnie mają zakupione ponad 200 beczek , które sobie dojrzewają i spokojnie czekają na rozlew. Ciekawostka...zobaczcie na WB kto najwięcej zabutelkował Bruichladdicha i Port Charlotta ? Oczywiście MoS, dlaczego ? , bo Thomas Ewers i Jim McEwan to przyjaciele Smile więc jeśli szukasz dobrego Bruichladdicha lub PC to z pewnością znajdziesz w MoS Smile
- Blackadder- czyli przesympatyczny Pan Robin Tucek, który zajmuje się tym tematem od początku lat 90-tych. W pracy pełen profesjonalizm. Co chwila siedzi w Japonii bo to największy rynek zbytu Blackaddera. Nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu , ostatnio zachwycił mnie Glen Ord 1996 i Bunnahabhain 1987.
-Silver Seal- włoski bottler. Rządzi Max Righi, który zęby zjadł na dobrych whisky. Bardzo dobra jakość ale niestety trzeba za nią płacić Smile
- Samaroli- to także świetny włoski bottler, szczególnie stare wydania, podobnie jak Silver Seal. Jeśli chodzi o włoskich bottlerów to oczywiście polecam Moon Import i Intertrade.
- TWA- czyli The Whisky Agency. Porządny niemiecki bottler,jeden ze współorganizatorów największego festiwalu Whisky Fair w Limburgu .Na WB jeden najlepiej średnio ocenianych bottlerów. Jakoś ostatnio mało butelek po sherry ... Sad Mają także serie Liquid Sun i Liquid Library.
- Jack Wiebers- kolejny niemiecki bottler, z bogatą tradycją i wielkim doświadczeniem w zakupach beczek. Niestety nie mówi po angielsku Smile ale produkty ma bardzo dobre! Smile
- Duncan Taylor- podobno mają wybudować swoją destylarnię w Huntly...zobaczymy, trzymamy kciuki! Bardzo ciekawy pomysł z finiszowaniem w małych beczkach typu Octave cask. Mieliśmy tego przykład jakiś czas temu ze świetnym Miltonduffem 2005 Smile Ale z ceną serii Tantalus to przesadzili!
- Gordon&McPhail- kiedyś to była potęga! Stare wypusty , nawet te w 40% palce lizać...Strathisla...mmm i wiele innych. Z obecnych bottlingów to jak najbardziej godne polecenia są rarytasy z lat 60[tych. Mało kto takie posiada w swojej ofercie. Obecnie wydaje mi się , że skupili się bardziej sprzedaży swojej whisky Benromach niż na dobrym bottlingu.
Są jeszcze mniejsi bottlerzy, którzy mają swoje sklepy- np. Maltbarn . Dzięki swoim kontaktom często mają świetne wypusty.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości