07-21-2014, 02:43 PM
K@mil napisał(a):Tak, żona trochę marudzi jak widzi spasione lustrzanki w porównaniu do bezlusterkowca. Zwłaszcza, że pół roku lecieliśmy NEXem.W takich sytuacjach żonie daje się małpkę za 300-400 zł, i może sobie pstrykać do woli małym, poręcznym i od razu, a sobie bierze się lustrzankę