08-21-2015, 10:11 AM
Do mnie też dotarł. Dzięki.
[Z] Tobermory 1972 Red Label
|
08-21-2015, 10:11 AM
Do mnie też dotarł. Dzięki.
08-22-2015, 01:11 PM
Więc chłopaki sampelek dotarł do wszystkich a kto już próbował i powie coś więcej ?
"coco jambo i do przodu"
08-25-2015, 06:46 PM
Dotarł dzisiaj wraz z samplami z przeglądu Cadenhead's.
Dzięki
08-26-2015, 05:01 PM
Kamil widze ze smakowalo
08-26-2015, 07:02 PM
Smakował Toberek na 92
Lekko wysycony byłem z maltów, więc bałem się że posmakuje tak, że nastąpi przekłamanie lekkie, ale panowałem się Bardzo fajna.
08-27-2015, 02:50 PM
K@mil napisał(a):Smakował Toberek na 92 Szkoda w takim razie przepłacać skoro ten GD https://www.whiskybase.com/whisky/44093 ... onach-1996 był tak samo dobry A dużo tańszy. A ten https://www.whiskybase.com/whisky/12708 ... es-1982-tb był aż o 3 pkt lepszy w sklai do 100. Albo mi się wydaje albo część osób boi się oceniać lepiej. Dochodzi do sytuacji gdzie wiele whisky, które jednak różnią się poziomem są wszystkie w przedziale 91-92.
08-27-2015, 03:08 PM
Dlatego skala 100 pkt. jest do dupy.
Problem w tym, że dowiadujemy się czy przepłaciliśmy zwykle po fakcie. Gdyby można było kupować whisky po 100-200 EUR jako pewniaki na 7<, to tylko takie byśmy pili. Choć w tym przypadku nie wydaje mi się, żeby można nazwać to porażką. Whisky absolutnie z ekstraklasy. NIektórym smakują jedne rzeczy bardziej, innym mniej i tyle. Każdy ma jakąś wpadkę. Jak widziałem to oceniliście z Bartkiem Brorę na 5-5,5 punkta, więc w tej cenie powinniście uznać ją za wpadkę. Bartoszek ocenił ją natomiast na 9, więc u niego nie ma mowy o złym wyborze Błogosławieni Ci którzy próbowali, bo mogą oceniać
08-27-2015, 03:19 PM
Nie uważam, żeby skala do 100 pkt była do dupy, choć zapewne nie jest doskonała. Uwzględniając, że każdy odbiera trochę inaczej i może trochę inaczej oceniać myślę, że oceny powinny być jednak możliwie jak najbardziej obiektywne.
W ocenianiu whisky - niezależnie od rodzaju skali - niepotrafię jednak zrozumieć sposobu oceniania, w którym z założenia docelowo powinna kiedyś wyłonić się ta jedna jedyna najwyżej oceniona, w związku z czym potencjalnie ocenia się celowo o 2 lub 4 pkt niżej.
08-27-2015, 03:24 PM
Ale ocenionych najwyżej może być kilka różnych. Ja na ten przykład dałem do tej pory trzy 10tki, ale każdą whisky z "innej parafii" - jedna po bourbonie, jedna Islay i jedna sherrówa.
08-27-2015, 03:55 PM
Tomek napisał(a):Dlatego skala 100 pkt. jest do dupy.Czy na pewno pilibyśmy? Kupiłeś jakąś butelkę do picia dobrej whisky, która była na 7, a była tania? Tu pojawia się pytanie czy próbujesz sample, po to aby znaleźć i móc się napić czy tylko po to aby mieć portfolio - tylko pytanie portfolio do czego, do tego, żeby "wiedzieć co dobre"? Tomek napisał(a):Choć w tym przypadku nie wydaje mi się, żeby można nazwać to porażką. Whisky absolutnie z ekstraklasy. NIektórym smakują jedne rzeczy bardziej, innym mniej i tyle.Porażkę nie, jednak zastanawiające jest to, że ktoś np. czasami piszę o whisky po prostu dobrej, pysznej, ocenia ją np. na 89-90 ,a za 3 miesiące o innej pisze we wspaniałaościach i też daje jej 89-90. Tomek napisał(a):Każdy ma jakąś wpadkę. Jak widziałem to oceniliście z Bartkiem Brorę na 5-5,5 punkta, więc w tej cenie powinniście uznać ją za wpadkę. Bartoszek ocenił ją natomiast na 9, więc u niego nie ma mowy o złym wyborzeZależy co uważasz za wpadkę. Ja nie uważam za wpadkę słabej whisky, którą się kupiło drogo - bardziej jest to nowe doświadczenie. Co do Brory, to tu pojawia się pojęcie tego co pijesz w towarzystwie jakich whisky. Prawdopodobnie gdybyśmy sięgneli po nią w towarzystwie kiepski whisky ocenianych na 4, dalibyśmy jej więcej. Tomek napisał(a):Dlatego skala 100 pkt. jest do dupy.Podsumowując, każda skala jest do dupy. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|