Liczba postów: 1,644
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
agend nie to, żebym krytykował Twoje gusta, ale czy warto to kupować? To słabiutka whisky
Liczba postów: 8
Liczba wątków: 0
Dołączył: Sep 2014
Reputacja:
0
snoop - to byłby mój pierwszy single malt - możesz polecić coś innego w podobnej cenie?
Liczba postów: 1,644
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
No w tej cenie to raczej nic nie kupisz, ale żebyś się nie zraził. Ja jako pierwszą butelkę kupiłem Aberlour 10 (43%) i całe szczęście, że nie ją degustowałem jako pierwszą, bo byłaby pewnie to moja pierwsza i ostatnia SM. Dołóż lepiej parę złotych i kup coś ciekawszego albo kup kilka sampli-to będzie najlepsza opcja.
Liczba postów: 295
Liczba wątków: 28
Dołączył: Sep 2013
Reputacja:
1
Jak to pierwszy malt, to pewnie w smaku jeszcze masz jakieś blendy typu JW, Ballantines czy inne badziewie, dlatego nawet ten słaby Bowmore to będzie niebo a ziemia.
Inna sprawa, że to torfowo dymna whisky, może nie podejść. Inny klimat bardziej uniwersalny to Glendronach 12, z tych tańszych podstawek na początek ok.
I tak jak Snoop mówi, sample to opcja sensowna.
Liczba postów: 1,644
Liczba wątków: 10
Dołączył: Feb 2014
Reputacja:
0
...na początek dobry może być też Glenlivet 12 (można dostać za 120-130 PLN).