02-17-2015, 07:19 PM
Sprytne SEO ninja może zaczniemy weryfikować z jakich agencji pochodzą te ninja? Chyba, że to freelancery, domowe chrząszcze pozycjonujące za garść srebrników?
Butelka mojego życia
|
02-17-2015, 07:19 PM
Sprytne SEO ninja może zaczniemy weryfikować z jakich agencji pochodzą te ninja? Chyba, że to freelancery, domowe chrząszcze pozycjonujące za garść srebrników?
02-24-2015, 03:07 PM
bartoszz napisał(a):Moja najdroższ to niebieski Johny.Mam ja od 8 lat .I nie iwm czy wypic czy nie. Dam Ci więc radę: wypij...albo nie :evil:
02-24-2015, 03:11 PM
K@mil napisał(a):Ja bym używał zamiast perfum A to Haig już Ci się skończył?
02-24-2015, 03:48 PM
K@mil napisał(a):Haiga lałem zamiast domestosa No domestosa do gardła lać to w sumie nie do końca rozsądna. Masz rację, już lepiej tego Haiga
02-27-2015, 01:32 AM
Ja bym zabrał butelkę Laphroaig 10 Years Old. Dlaczego? Bo na chwilę obecną jest to moja ulubiona whisky, a wychodzę z założenia, że skoro ma być to moja ostatnia butelka, to niech to będzie coś, co lubię.
03-23-2015, 11:14 PM
bartoszz napisał(a):Moja najdroższ to niebieski Johny.Mam ja od 8 lat .I nie iwm czy wypic czy nie. A mnie dziś naszło na niebieskiego. Na chwilę obecną to najlepsza, jaką do tej pory piłem i z Blended to chyba nic lepszego się nie trafi
03-24-2015, 03:12 AM
Nathan napisał(a):bartoszz napisał(a):Moja najdroższ to niebieski Johny.Mam ja od 8 lat .I nie iwm czy wypic czy nie. Musisz zatem regularnie śledzić dział "sample"
03-24-2015, 10:36 PM
malthead napisał(a):Nathan napisał(a):bartoszz napisał(a):Moja najdroższ to niebieski Johny.Mam ja od 8 lat .I nie iwm czy wypic czy nie. Śledzę i wypatruję |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|