Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wolfburn
#51
ron napisał(a):
Hazelburn napisał(a):Średni koszt płynu 10 letniego jest tańszy niż 3 letniego- bo 10 lat temu koszt produkcji był znacznie niższy niż obecnie. Stąd różnice w cenach.
Cena nowej Aisla Bay t ok. 75 EUR... Ardbeg 10 też będzie droższy z czasem. Poza tym inny jest rachunek ekonomiczny w nowej a inny w starej destylarni. To wszystko są części składowe ceny whisky. I nie mają tu nic do rzeczy preferencje smakowe. A czy konsumenta to interesuje ? Pewnie nie, ale świadomość tych faktów pozwala uniknąć takich dyskusji....

Przewidujesz, że czeka nas znaczna podwyżka podstawowych wersji ?

Ron, a myslisz, ze przez najblizsze 20 lat, ceny beda jak z lat 90;'? Naturalna koleją rzeczy jest, że jest inflacja, rosną rachunki za prąd, rośnie tranposrt whisky, roosną koszty przechowywania, rosną koszty pracowników, więc ceny whisky muszą rosnąć, nie będą stały na stałym poziomie.
Stąd wyniak też właśnie ta różnica w cenach nowych wypustów, do starych, któych już naprodukowali i się pozbywają.
Nie można porównać WOlfburna 3yo do Ardbega 10yo. Porównujcie cenę woflburna do wszystkicih nowych wypustów, w tym przypadku okaże się, że Wolfburn jest tani. A wręcz bardzo tani. Jeśli kogoś nie stać, to znaczy, że nie powinien takich rzeczy kupować i pić, proste.
Odpowiedz
#52
Przewidujesz, że czeka nas znaczna podwyżka podstawowych wersji ?[/quote]

Jak patrzę na cenniki moich zagranicznych dostawców to generalnie cały czas coś się zmienia...niestety w górę.
Odpowiedz
#53
Cubusie jak już masz butle to poczekajmy do 4 czerwca bo wtedy jest ta imprezka. Czyli będziesz robił sampling ?
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
#54
morgan82 napisał(a):Cubusie jak już masz butle to poczekajmy do 4 czerwca bo wtedy jest ta imprezka. Czyli będziesz robił sampling ?

No jets on w planie i butelka jest fizycznie u mnie na półce. Chciałem robić. Ty masz juz butlę?
Odpowiedz
#55
Ja jeszcze nie mam. Musiałbym zamówić . To chyba rozprawimy się z Twoja Smile
"coco jambo i do przodu"
Odpowiedz
#56
morgan82 napisał(a):Ja jeszcze nie mam. Musiałbym zamówić . To chyba rozprawimy się z Twoja Smile

Zrobmy tak Wink wieczorem wrzuce w odpowiedni dzial.
Odpowiedz
#57
Ceny podstawek jako tako nie wzrosną po prostu zostaną one zastąpione przez NASy których ceny będą zdecydowanie wyższe niż obecnej 10 czy 12 przykład Glenlivet
Odpowiedz
#58
Bedzie jedno i drugie Smile ceny w górę i NASy swoją drogą.
Odpowiedz
#59
cubus napisał(a):
morgan82 napisał(a):Ja jeszcze nie mam. Musiałbym zamówić . To chyba rozprawimy się z Twoja Smile

Zrobmy tak Wink wieczorem wrzuce w odpowiedni dzial.

To ja sie pisze na 50ml Wink
Odpowiedz
#60
Sendilkelm napisał(a):
ron napisał(a):
Hazelburn napisał(a):Średni koszt płynu 10 letniego jest tańszy niż 3 letniego- bo 10 lat temu koszt produkcji był znacznie niższy niż obecnie. Stąd różnice w cenach.
Cena nowej Aisla Bay t ok. 75 EUR... Ardbeg 10 też będzie droższy z czasem. Poza tym inny jest rachunek ekonomiczny w nowej a inny w starej destylarni. To wszystko są części składowe ceny whisky. I nie mają tu nic do rzeczy preferencje smakowe. A czy konsumenta to interesuje ? Pewnie nie, ale świadomość tych faktów pozwala uniknąć takich dyskusji....

Przewidujesz, że czeka nas znaczna podwyżka podstawowych wersji ?

Ron, a myslisz, ze przez najblizsze 20 lat, ceny beda jak z lat 90;'? Naturalna koleją rzeczy jest, że jest inflacja, rosną rachunki za prąd, rośnie tranposrt whisky, roosną koszty przechowywania, rosną koszty pracowników, więc ceny whisky muszą rosnąć, nie będą stały na stałym poziomie.
Stąd wyniak też właśnie ta różnica w cenach nowych wypustów, do starych, któych już naprodukowali i się pozbywają.
Nie można porównać WOlfburna 3yo do Ardbega 10yo. Porównujcie cenę woflburna do wszystkicih nowych wypustów, w tym przypadku okaże się, że Wolfburn jest tani. A wręcz bardzo tani. Jeśli kogoś nie stać, to znaczy, że nie powinien takich rzeczy kupować i pić, proste.

Chodziło mi raczej o wzrost w perspektywie np. 2 lat. To że za 20 lat będą takie jakie będą to naturalna rzecz.
Co do reszty to tutaj chodzi pewnie o jak najszybszy zarobek, aby zejść z wysokich kosztów rozruchu tego przedsięwzięcia zanim reszta się nie rozkula.
Ale mam obawy co do tego, że destylarnie będą testować granice cenowe przy seryjnych produktach i zaczną one rosnąć bez rozsądku... Ty już twierdzisz, że jest on tani, bo inni śrubują ceny.
A to woda na młyn dla takiego Wolfburn. Czy oni chcą być tani ? W Kininvie rzecznik prasowy wprost przyznał , że obserwując rynek aukcyjny niedoszacowali ceny 23 yo.
No i wypuścili 25yo w cenie takiej, że...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości