Aż dziw bierze, że ten klasyczny już blend nie doczekał się swojego wątku! Co o nim sądzicie? Dla mnie to najtańsza pijalna ruda. W promocjach można kupić 0,7 za 55zł.
Sądzę, że z colą i lodem da się wypić :roll:
Jako któraś z kolei na solidnej popijawie, kiedy traci się czucie i wszystko jedno co do coli dodadzą. Mogła by zostać gwoździem do kaca.
menran napisał(a):Jako któraś z kolei na solidnej popijawie, kiedy traci się czucie i wszystko jedno co do coli dodadzą. Mogła by zostać gwoździem do kaca.
A ja myślę trochę inaczej. Nie jest to coś pięknego, ale do drinków nadaję się jak najbardziej. Ze względu na miejsce gdzie przebywam z tym trunkiem miałem dużo do czynienia. I jak dla mnie na imprezkę fajna whiskey i nie ma do czego się doczepić. Szkoda że ceny u nas są wyższe ,i trzeba zapłacić co najmniej ponad 20 euro, a za 1 litra to już ponad 30
, chyba że trafi się na promocję .
W sumie jakby nie patrzeć, chodzi o to samo: Tullamore Dew jako blend nadaje się do zalania go colą, tudzież innym płynem wykorzystywanym w drinkach...ale żeby mu zaraz osobny temat zakładać :roll:
snoop napisał(a):W sumie jakby nie patrzeć, chodzi o to samo: Tullamore Dew jako blend nadaje się do zalania go colą, tudzież innym płynem wykorzystywanym w drinkach...ale żeby mu zaraz osobny temat zakładać :roll:
Łapie się w temat whiskey więc i Tullamore doczekał się swojego wątku. Nowy temat, można podyskutować
morgan82 napisał(a):Nowy temat, można podyskutować
No to dyskutujmy
Podrzućcie mi jakiś ciekawy pomysł na fajnego drinka z wykorzystaniem Tullamore Dew
Ale nie mówię o delektowaniu, tylko chlapnięciu dla rozluźnienia
"Chlapnąć dla rozluźnienia" to można sobie colę z lodem , tańsza i smaczniejsza..
Jako nowy poodświeżam stare tematy
Szału nie ma, dupy nie urywa. Jak dla mnie jedna z wielu, tylko z colą. Ciężko opisać odczucia. Po prostu ruda z colą.